Zastępca dyrektora jednego z ośrodków opiekuńczo-wychowawczych została zwolniona przez władze miasta za przyjęcie paczek dla dzieci. Darczyńcą okazał się ONR.

Powodem zwolnienia wicedyrektor ośrodka miało być to, że decydentom miejskim nie spodobało się, iż paczka pochodziła od… Obozu Narodowo-Radykalnego.

Przedstawiciele ONR-u przekazali prawie 100 kg słodyczy dla domu dziecka nr 2 w Białymstoku. Ten gest miał rozsierdzić urzędników platformerskiego prezydenta miasta. Za przyjęcie darów pracę straciła wicedyrektor placówki.

„Paradne. ONR Białystok przekazał paczki dzieciom z ośrodka opiekuńczo-wychowawczego. Zaraz później zwolniono wicedyrektor ośrodka za to, że przyjęła od nich prezenty” — skomentowała sprawę reporterka Radia Maryja Zuzanna Dąbrowska.