Dziennikarka „Gazety Wyborczej” Dominika Wielowieyska postanowiła skomentować grę polskich piłkarzy. Przy okazji ośmieliła się zaatakować prezesa PZPN-u Zbigniewa Bońka. Ten nie pozostał jej dłużny.

„Nasi dobrze grają. Co za ulga. Inaczej Staruch dałby im z liścia. A PZPN jakiś czas dyplomatycznie by milczał, bo po co się wychylać” – skomentowała mecz Polska-Armenia Dominika Wielowieyska.

Dziennikarka chciała najwyraźniej zabłysnąć ciętą ripostą i przy okazji nawiązać do sprawy pobicia piłkarzy Legii Warszawa przez kibiców, ale nie wyszło. Wielowieyska po prostu nie wie, że ekstraklasa i mecze reprezentacji to dwa różne światy.

Jej wpis spotkał się z wyjątkowo trafną odpowiedzią prezesa PZPN-u Zbigniewa Bońka. „Proszę się od nas…..wie Pani co!” — napisał do Wielowieyskiej na jednym z portali społecznościowych.

Gdy jeden z internautów skomentował, że Boniek „to jednak potrafi zagadać do kobiety”, ten odparł: „Jak gada głupoty!”. Gratulujemy.