W Rzymie kościoły będą zamknięte co najmniej do 3 kwietnia. Taką informację ogłosiła w czwartek stołeczna diecezja w związku z epidemią koronawirusa. Wcześniej zawieszone zostało odprawianie mszy, co miało na celu zahamowanie rozprzestrzeniania się wirusa. Dziś już wiemy kardynał Angelo De Donatis zarządził, że wierni nie mogą wchodzić do kościołów.

Kościoły w Polsce otwarte.

Grupą ludzi najbardziej narażonych na zachorowania są ludzie w podeszłym wieku, którzy są znaczną częścią wiernych uczestniczących w nabożeństwach. Aby zmniejszyć ryzyko rozprzestrzeniania się wirusa arcybiskup Stanisław Gądecki zwrócił się do wszystkich parafii by zwiększyły liczbę mszy. Ma to na celu większe rozłożenie wiernych uczestniczących w nabożeństwach.

kościoły

Kościół leczy dusze?

Bardzo krytyczne zdanie na temat postawy Kościoła przedstawił na antenie TOK FM Włodzimierz Czarzasty:

„Naprawdę apeluję do pana Stanisława Gądeckiego: niech Pan przemyśli to, co pan mówi. Niech Pan przemyśli działania związane z nieodwoływaniem mszy. Niech Pan przemyśli możliwość pokazywania mszy i przeprowadzania mszy przez media. Niech pan powie uczciwie starszym ludziom: jesteście w grupie największego zagrożenia, największej podatności na tego wirusa. Niech Pan ich nie ciąga, tych biednych ludzi i nie opowiada bzdur, że w kościele się leczy, że będzie Pan leczył dusze, bo za chwilę będzie Pan leczył dusze z ostatnim namaszczeniem. To jest po prostu skandal, co Pan robi!”

Podobne poglądy posiada wielu internautów, którzy z niepokojem spoglądają na zgromadzenia (głównie starszych ludzi) w kościołach.

Episkopat przygotował nowe wytyczne.

„Rekomendujemy biskupom udzielenie dyspensy od obowiązku niedzielnego uczestnictwa we mszy świętej m.in. osobom w podeszłym wieku, z objawami infekcji, dzieciom i młodzieży oraz osobom, które czują obawę przed zarażeniem” – czytamy w komunikacie Rady Stałej Konferencji Episkopatu Polski.

Dodatkowo wprowadzono zakaz organizowania zgromadzeń powyżej 50 osób, który dotyczy również mszy świętych.