Wiadomo nie od dziś, że w III RP nie jest przestrzegany zapis zakazujący propagowania ustrojów totalitarnych, m. in. komunizmu. Wiadomo także, że niedokończona lustracja tworzy sytuację, w której ofiary komunistycznego reżimu PRL dzisiaj żyją w nędzy i zapomnieniu, zaś aparatczycy oraz ważne figury, które w imię okupanta prześladowały naród Polski, mają się świetnie i otrzymują od państwa wysokie emerytury oraz przeróżne granty.

 

Obecnie jednak partia wywodząca się w prostej linii z PZPR wpadła na naprawdę skandaliczny pomysł. Otóż SLD zapowiedziało, że chce w Sejmie RP uczcić uroczyście urodziny Wojciecha Jaruzelskiego dnia 6. lipca. Sowiecki generał, później przywódca marionetkowego państwa podległego Związkowi Sowieckiemu, ma w „wolnej” Polsce być uczczony oficjalnie w Sejmie? Niedoczekanie!

 

Na Kongresie Ruchu Narodowego Robert Winnicki powiedział, że „Musimy walczyć o prawdę historyczną na każdym odcinku. Chociażby o jednoznaczny stosunek do komunizmu. Nie może być tak, że Sojusz Lewicy Demokratycznej zapowiada, że w Sejmie RP będą świętowane urodziny czerwonego mordercy, Jaruzelskiego. Jeśli komuniści zdecydują się na taką hucpę, Ruch Narodowy zablokuje wszystkie wejścia do Sejmu i nie dopuści do tej żenującej imprezy”.

 

I mają rację – to Wojciech Jaruzelski wprowadził stan wojenny, czyniąc to – gwoli przypomnienia – nielegalnie. Mało tego! Zarówno wtedy jak i teraz – przy wsparciu lewackich mediów i polityków – głosi się tezę, jakoby wprowadzenie stanu wojennego i śmierć wielu ofiar zarówno pierwszej nocy jak i pozostałego jego okresu, miało uchronić Polskę przed rzekomą interwencją sowiecką. Pamiętajmy – jest to bzdura. Zachowały się dokumenty, wg których Jaruzelski płaszczył się przed Moskwą, błagając ich o interwencję w Polsce. Mamy także stenogram, z którego wynika, iż sowieci absolutnie wykluczyli możliwość wkroczenia do Polski. Mimo tego media ciągle powtarzają kłamstwo – a lemingi je z chęcią i bezkrytycznie przyjmują – jakoby Jaruzelski wybrał w ten sposób „mniejsze zło”. To ważna rzecz – sowiecki generał nie uchronił nas przed niczym. To on był zagrożeniem i to on nasłał czołgi na robotników i naród Polski!

 

Do akcji „Zablokuj komucha” zaproszeni są wszyscy, którzy nie zgadzają się na szerzenie (anty)wartości komunistycznych i powrót neobolszewizmu do naszej ojczyzny. Ruch Narodowy zamierza żądać od marszałka Sejmu niedopuszczenia do tej skandalicznej „imprezy”. Jeśli się to nie uda, Ruch Narodowy – zgodnie z zapowiedzią – będzie blokował wejścia do Sejmu. I wszyscy jako Polacy jesteśmy zaproszeni do włączenia się w to przedsięwzięcie.

 

Niezależnie od tego kto za jaką opcją się opowiada – nie możemy pozwolić na propagowanie komunizmu i jego zbrodniarzy w przestrzeni publicznej. Dołącz do nas! Zablokuj komucha!