Podczas konwencji Związku Organizacji Islamskich Francji (UOIF) zażądano podwojenia liczby meczetów w ciągu dwóch lat… Obecne 2200 meczetów to zbyt mało jak na największą społeczność muzułmańską w Europie Zachodniej – argumentuje Dalil Boubakeur rektor Meczetu Paryskiego.
Coroczna konwencja Związku Organizacji Islamskich Francji (UOIF) zrzesza ponad 250 muzułmańskich stowarzyszeń – podczas ostatniego spotkania uczestnicy wnioskowali o szacunek z uwagi na narastającą islamofobię i wzrost przemocy przeciwko muzułmanom. Według prelegentów od ataku na „Charlie Hebdo” odnotowano aż 167 ataków na meczety.
W trakcie zabrał głos Dalil Boubakeur rektor Meczetu Paryskiego i przewodniczący Francuskiej Rady Kultu Muzułmańskiego. „Mamy 2200 meczetów i musimy podwoić tę liczbę w ciągu dwóch lat” – powiedział. Dodając, że muzułmanów we Francji jest najwięcej z całej Europy Zachodniej. To stwierdzenie zostało skwitowane wielkimi brawami.
„Mamy prawo budować meczety i żaden burmistrz nie powinien sprzeciwiać się temu” – powiedział Amar Lasfar, szef Związku Organizacji Islamskich Francji (UOIF).
Konserwatywny dziennik Le Figaro pisze, że postulat Boubakeura jest „prowokacyjny”. We Francji Boubakeur uchodzi za „umiarkowanego” Jednak obecny rząd niechętny jest aby spełniać te zachcianki.
źródło: ndie.pl