Od kilku dni zbierane są podpisy pod petycją o zawieszenie Janusza Korwin-Mikkego jako europosła. Wszystko przez jego słowa na temat kobiet.

Prosimy Parlament Europejski o zawieszenie polskiego europosła Janusza Korwin-Mikkego w efekcie jego pełnych nienawiści komentarzy o kobietach i imigrantach oraz po wykonaniu przez niego nazistowskiego pozdrowienia w sali obrad. Te zachowania stanowią złamanie reguł panujących w PE, przeczą wartościom całej UE, w obronie których wybierany jest parlament – napisali autorzy petycji.

Organizatorzy chcą zebrać 750 tysięcy podpisów, a wszystko przez słowa, jakie lider partii Wolność wypowiedział na temat różnic w zarobkach między kobietami i mężczyznami. Zdaniem Korwina panie muszą zarabiać mniej, „bo są słabsze, mniejsze i mniej inteligentne”.

Przewodniczący Parlamentu Europejskiego może nałożyć na polityka karę finansową lub zawiesić go w prawach europosła. Dotychczas w sprawie interweniowało kilku europosłów, a przewodniczący wszczął dochodzenie.