W ostatnich dniach media głównego nurtu przypuściły atak na Jerzego Zelnika zarzucając mu donosicielstwo. Sam aktor twierdzi, że padł ofiarą manipulacji ze strony Rock Radia.

Dziennikarze radia – m.in. Kuba Wojewódzki – zadzwonili do Zelnika podając się za pracowników Kancelarii Prezydenta. Poinformowali, że szukają osób „do odstrzału” – wysłania na wcześniejszą emeryturę – ze względu na niechęć do Andrzeja Dudy.

Jerzy Zelnik: Nie wiem, może Olek Łukaszewicz jest. Prezes ZASP-u. Na przykład. On jest w wieku… A nie, on już pobiera, przepraszam. On ma 69. Nie wiem, czy na przykład, Artur Barciś. Tak, on się już chyba zbliża powoli. I miał takie wypowiedzi anty raczej. Raczej był za prezydentem Komorowskim.

Dziennikarz: O, to zdecydowanie na czarną listę.

Zelnik: Na przykład Artur Barciś. Kto tam jeszcze zaraz został. No muszę pomyśleć. (…) No, fajnie, z Bogiem – brzmi fragment rozmowy.

Aktor odniósł się do całej sprawy tłumacząc, że jego wypowiedź została zmanipulowana. Dziennikarze radia mieli zadzwonić do niego i podając się za pracowników Kancelarii Prezydenta poprosić o opinię na temat obniżenia wieku emerytalnego proponowanego przez Andrzeja Dudę. Zelnik twierdzi, że wymienił te osoby, które jego zdaniem mogłyby się na ten temat kompetentnie wypowiedzieć.

Uznałem, że Łukaszewicz nie, bo jest już na emeryturze, bo ma 69 lat. Więc może Barciś, może Szczepkowska, może Wysocki. Potem sam dzwoniłem do iluś osób. Nie każdy chciał się wypowiadać. Bo większość znanych aktorów mówi, że im wszystko jedno, bo i tak pracują do śmierci. To była rozmowa wyłącznie na temat projektu ustawy Andrzeja Dudy o wieku emerytalnym.

Aktor uważa, że dogranie pytań jest nawiązaniem do metod stosowanych w PRL-u.

Ja to pamiętam doskonale – mam 70 lat, ale dobrze, żeby ludzie zrozumieli gdzie żyją. Nie mam czasu ani zdrowia, żeby chodzić po sądach. Napisałem już sprostowanie. I jedyne co mogę, to powiedzieć kolegom, żeby w te ubeckie metody nie wierzyli. A jak spotkam kolegę Wojewódzkiego, to mu splunę w coś, co on nazywa twarzą – zakończył Zelnik.