Foto: Wikimedia Commons
Foto: Wikimedia Commons

Dziś odbyły się negocjacje związkowców z Kompanii Węglowej oraz przedstawicieli strony rządowej. Zostały jednak zerwane, gdyż zdaniem górników biorący udział w rozmowach urzędnicy ich obrażali. Na jutro zapowiedziano eskalację protestu.

Wznowione negocjacje w sprawie planu naprawczego dla Kompanii Węglowej, nie trwały długo. Górnicy rozmowy zerwali, gdyż jak mówią byli przez drugą stronę obrażani. „Wyzywają nas od pajaców. Przystępujemy do eskalacji protestu”, „Oni nie chcą z nami rozmawiać, chcą zniszczyć całą gospodarkę, chcą likwidacji miejsc pracy, nie trafiają do nich żadne argumenty. Wyzywają nas od „pajaców”, a oni kim są? Klauny w cyrku lepiej się zachowują niż ta „gównażeria” – mówili wzburzeni protestujący.

„Moja wypowiedź w toku naprawdę bardzo gorącej dyskusji dotyczyła tylko opisu sytuacji, w której po raz kolejny, w kolejnym dniu negocjacji, koncentrujemy się na sprawach proceduralnych, a nie na problemie, który tu wszyscy przyjechaliśmy rozwiązywać” – tłumaczy się Jakub Jaworowski z Kancelarii Premiera, który miał obrazić związkowców.

Górnicy zgodnie twierdzą, że strona rządowa jest zainteresowana jedynie likwidacją kopalń a nie porozumieniem. Zapowiadają, że w poniedziałek nastąpi eskalacja protestu. W całym regionie śląsko – dąbrowskim zapowiedziano akcję protestacyjno-strajkową. Nie wykluczone jest, że do protestów przyłączą się przedstawiciele innych branż.

na podstawie: tvrepublika.pl, rmf24.pl