Foto: pl.wikipedia.org

Został zniszczony grób przywódcy ukraińskich nacjonalistów Stepana Bandery. Grób znajduje się  na cmentarzu Waldfriedhof w Monachium.

Został złamany krzyż na nagrobku oraz była trochę odkopana ziemia. Minister Spraw Zagranicznych Ukrainy Pawło Klimkin poinformował o tym wydarzeniu, nie powiedział jednak, kiedy doszło do zbezczeszczenia grobu. Zaprzeczył też informacjom, że grób Bandery miał być wysadzony w powietrze.

Klimkin zapowiedział już, że przejmie kontrolę nad wyjaśnianiem okoliczności zdarzenia. Poprosi także o wsparcie ministra spraw zagranicznych Niemiec Franka-Waltera Steinmeiera.

Stepan Bandera był przywódcą jednej z frakcji Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów OUN (B). Członkowie Ukraińskiej Powstańczej Armii w brutalny sposób wymordowali Polaków zamieszkałych na Kresach Wschodnich w celu czystek etnicznych i stworzenia Samostijnej Ukrainy. Ludobójstwo Ukraińskie miało miejsce podczas II wojny światowej jak i kilka lat po jej zakończeniu.

Sam Bandera nie brał udziału w ludobójstwie. W 1941 roku został aresztowany przez hitlerowców za głoszenie powstania niepodległego państwa ukraińskiego i osadzony w obozie Sachsenhausen. Po wojnie zamieszkał w Monachium i tak ukrywał się pod przybranym nazwiskiem Stefan Popiel. W 1959 został zamordowany przez agenta KGB Bohdana Staszyńskiego.

W 2010 roku prezydent Wiktor Juszczenko ogłosił Stepana Banderę ”Bohaterem Ukrainy”. W tym celu wydał specjalny dekret, który jednak został uchylony przez sąd.  


Na podstawie: wp.pl