Przed krakowskim sądem okręgowym rozpoczął się proces cywilny przeciwko twórcom niemieckiego serialu „Nasze matki, nasi ojcowie” i telewizji ZDF.
Pozew o naruszenie dóbr osobistych w postaci prawa do tożsamości narodowej, prawa do dumy narodowej i narodowej godności oraz wolności od mowy nienawiści złożyli: żołnierz Armii Krajowej (ponad 90-letni) i Światowy Związek Żołnierzy Armii Krajowej. Pozwanymi są producent serialu – UFA Fiction oraz ZDF (II pr. Niemieckiej TV).
W opinii skarżących serial szkaluje dobre imię żołnierzy AK. Uważają oni, że są w filmie sceny, które mają dowodzić, że Armia Krajowa była współwinna zbrodni dokonywanych na Żydach, a Niemcy są ofiarami II wojny światowej. W związku z tym domagają się przeprosin we wszystkich telewizjach, w których film był emitowany, lub poprzedzenia pierwszej emisji w pozostałych telewizjach, do których go sprzedano, informacją historyczną ze stwierdzeniem, że jedynymi winnymi Holocaustu byli Niemcy.
Powodowie żądają również usunięcia z filmu znaku graficznego AK na biało-czerwonych opaskach noszonych przez aktorów i zapłaty 25 tys. zł.
Proces monitoruje i informuje o nim Reduta Dobrego Imienia.
Źródło: PAP / polskaniepodlegla.pl
Przeprosiny to mało, sądzić do ostatniego euro i dołączyć odszkodowania za zniszczenie mienia i ludobójstwo Polaków !!! Nie można liczyć na „Safandulskie” rządy niestety. Żydzi wiedzą jak to robić …