Żona Radosława Sikorskiego – Anne Applebaum – na Twitterze podzieliła się swoją opinią na temat afery taśmowej. Winni? Oczywiście wśród opozycji.
Polska afera Watergate, to dokładne przeciwieństwo afery Watergate. Opozycja nagrywała rząd, a potem zmanipulowała taśmy – napisała dziennikarka „The Washington Post”.
W swoim poście, małżonka byłego ministra spraw zagranicznych powołuje się na artykuł tygodnik „Newsweek”. Autorzy tegoż oskarżają „ludzi związanych z PiS” o zakładanie podsłuchów.
Takie słowa bardzo oburzyły prawicowych dziennikarzy.
Jak ktoś o takich osiągnięciach i takim statusie może wyciągnąć tak absurdalne wnioski z bredni Miss Niekompetentnej – zapytał Stanisław Janecki, a wtórował mu Samuel Pereira:
Mogę zrozumieć, że Anne Applebaum broni małżonka, ale żeby tak bezczelnie kłamać? Przecież nadal jest dziennikarką.