ZUS od lat jest w dramatycznej sytuacji finansowej. Finansowa przyszłość polskich emerytów rysuje się w czarnych barwach. Nie przeszkadza to jednak urzędnikom w przyznawaniu sobie gigantycznych premii.

W sumie wypłacono 210 milionów złotych premii dla pracowników ZUSu. W samym Gdańsku było to ponad 10 milionów a w Rzeszowie sami dyrektorzy wraz z zastępcami otrzymali ponad 140 000 złotych nagród. W dokumencie uzasadniającym taką rozrzutność czytamy, że nagrody przyznano w uznaniu „za wyróżniające wyniki pracy, sumienność, jakość i terminowość pracy, realizację dodatkowych zadań oraz szczególne zaangażowanie w wykonywane zadania”.

Oto sprawiedliwość w III RP. Urzędnicy inkasują miliony a emerytury Polaków maleją z każdym rokiem coraz bardziej.