W cyklu afer Platformy Obywatelskiej sprawa z roku 2011, w której udział miał świeżo upieczony Prezydent RP – Bronisław Komorowski.
Portal www.interia.pl w połowie marca 2011 pisał za „Gazetą Polską” o tym, że prezydent Komorowski bardzo chętnie ułaskawiał osoby którym wcześniejszego zwolnienia odmówił śp. Lech Kaczyński. Wśród 52 osadzonych, które były Marszałek Sejmu ułaskawił od stycznia 2011 roku do powstania artykułu w „Gazecie Polskiej” byli m.in członkowie zorganizowanych grup przestępczych, którzy trudnili się chociażby porwaniami, wymuszeniami, fałszerstwami czy paserstwem.
Z dobrego serca Prezydenta korzystały również – według informacji „GP oraz interii – osoby nie płacące alimentów czy znęcające się nad rodziną. W tym ostatnim przypadku zdecydować miało wybaczenie ze strony pokrzywdzonej i zapewnianie o poprawie w zachowaniu męża.
W pięciu przypadkach Bronisław Komorowski zdecydował się na zastosowanie tzw. nadzwyczajnego prezydenckiego ułaskawienia. Część podpisanych przez Prezydenta aktów łaski nie miało akceptacji ze strony Prokuratora Generalnego a także wcześniej zostały odrzucone przez śp. Lecha Kaczyńskiego.
Zapewne taki liberalizm środowiska obecnej władzy sprawia, że to właśnie Platforma Obywatelska regularnie wygrywa w głosowaniu więźniów.
na podstawie: www.interia.pl, „Gazeta Polska”