80 spalonych kościołów w tym tygodniu, 17 chrześcijan zaginionych, wielu rannych lub zabitych – to bilans ostatnich ataków islamistów z Bractwa Muzułmańskiego na chrześcijan w Egipcie.

Jak informuje organizacja Open Doors – wielu egipskich chrześcijan żyje w strachu przez ciągłe ataki islamistow. Wielu z nich straciło w nich członków swoich rodzin. „Po wydarzeniach z ostatnich dni liczą się nadal z kolejnymi aktami przemocy i zakładają, że rebelianci nie cofną się nawet przed zabijaniem dzieci i osób starszych. Dużo chrześcijańskich rodzin straciło cały swój dobytek przez grabieże i podpalenia. Coraz więcej chrześcijan jest zabijanych, ranionych lub porywanych.” – podaje organizacja Open Doors.

Tymczasem podobnie może już wkrótce być w Syrii. USA mocno dążą do obalenia prezydenta Assada, który był gwarantem tolerancji dla różnych grup religijnych, a do władzy (podobnie jak w innych krajach regionu) mogą dojść islamiści. Z tego powodu Open Doors organizuje petycję do rządów państw, UE oraz ONZ. „Za pomocą petycji, interesy syryjskich chrześcijan ujrzą światło dzienne. Wielu ludzi usłyszy o ich sytuacji po raz pierwszy. Tylko wtedy, kiedy decydenci zostaną poinformowani, mogą wówczas stać się aktywni. Im więcej ludzi podpisze petycję, tym więcej zainteresowania otrzymają prześladowani z całego świata.” – podaje Open Doors. Więcej informacji o petycji podawaliśmy w artykule sprzed dwóch tygodni.

 

źródło: opendoors.pl