Marian Kowalski zapowiedział, że nie pozwoli, by Komitet Obrony Demokracji zorganizował w Polsce Majdan. „Jak będzie próba montowania Majdanu, to ja to zorganizuję, pojadę jako pierwszy” – stwierdził.

„Jeśli chcą nam zafundować jakiś zielonych ludzików, chcą nam odebrać przysłowiowy Krym, to my im zrobimy nowe Powstanie Warszawskie, ale tym razem musimy zwyciężyć” – powiedział szef Narodowców RP, poirytowany plotkami o zamysłach urządzenia w Polsce Majdanu.

„Daję deklarację jasną, jak będzie próba montowania jakiegoś Majdanu w Warszawie, to ja o kulach pojadę sam, ale jeżeli nie dołączy do mnie ta część patriotów, która jeździ na Marsze Niepodległości, jeśli potraktujecie te marsze Żołnierzy Wyklętych jak okazję tylko do pomaszerowania i pokrzyczenia, Marsz Niepodległości tylko jak pielgrzymkę, nie będzie was w momencie próby w Warszawie, to cała ta nasza gadanina, krzyki funta kłaków nie warta” – dodał.

 

idź pod prąd/stefczyk.info/mn