Dziś przypominamy sprawę, o której w lipcu 2013 roku informowało Radio Wnet i związany z nim Kurier Wnet. Chodzi o działania premiera Donalda Tuska w sprawie jednej z największych w Polsce spółek Skarbu Państwa.

common.wikimedia
common.wikimedia

O sprawie informował na antenie RW, były członek Rady Nadzorczej KGHM, działacz „Solidarności” – Józef Czyczerski. Według jego słów, w roku 2007, w czasie kampanii wyborczej do Lubina przyjechał obecny premier. Miał zapewniać, że nie ma zamiaru prywatyzować KGHM, nie oszuka górników oraz nie będzie zabierał firmie zysków.

Już dwa lata później, w 2009 roku mogliśmy jedną z „obietnic” wyrzucić do kosza. Powołano bowiem zespół kierowany przez Michała Boniego, który miał doprowadzić do prywatyzacji spółki. Po protestach związkowców sprzedano 10% akcji firmy.

Czyczerski informował dalej o tym, że w roku 2012 rząd nałożył gigantyczny podatek od niektórych kopalin (głównie miedzi i srebra). W efekcie KGHM, bez względu na to co zostanie wydobyte, w jakiej ilości i o jakiej wartości musi dziennie płacić 9 mln złotych. Były członek rady nadzorczej zwraca również uwagę na wzrost zatrudnienia w KGHM o 40% za rządów PO oraz na gigantyczne zarobki dyrektorów (nawet 2 mln rocznie).

Czyczerski, za swoją walkę o KGHM został usunięty z rady nadzorczej a także jak wynika z informacji Kuriera Wnet miał sprawę sądową.

na podstawie: gazetawnet.pl