Zachód zaczyna zachwycać się nowym reality show. W programie pary będą uprawiać seks w pudle, następnie będą o tym opowiadały jurorom. Media zaś wychwalają program za.. jego terapeutyczne walory (sic!).

„Sex Box” został wymyślony przez Brytyjczyków. Pierwsza jego emisja nastąpiła w 2013 roku. Teraz zaś licencję wykupili Amerykanie. Program polega na tym, że zaproszeni do studia goście uprawiają ze sobą seks. Prawdopodobnie w kolejnych wersjach może się to zmienić, niemniej stosunek nie odbywa się na oczach widzów. Dochodzi do niego w pudle. Pary, które wyjdą z „seks-pudła” rozmawiają o tym ze znanymi osobistościami: psychoterapeutką Hollywood – Fran Walfish, znanym w USA seksterapeutą Chrisem Donaghue oraz  pastorem (sic!) Yvonne Capehart. Program prowadzić będzie komiczka Danielle Stewart.

„Sex Box” obok programu „Dating Naked”, gdzie uczestniczy nago umawiają się na randki jest uważany za pionierki show w telewizji. Brytyjską wersję oglądał milion widzów. – “Sex Box” jest jednym z najbardziej unikalnych programów jakie widzieliśmy, nie możemy się więc doczekać jak go pokażemy w WE TV – powiedział Marc Juri, prezes stacji.

Program doczekał się tekstów w prestiżowych gazetach, np. w „Washington Post”. Niektórzy komentatorzy bronią show, zwracając uwagę, że ma „pozytywny terapeutyczny wymiar”.- Gdy chodzi o seks, Amerykanie dużo go Googlują, ale mało o nim gadają. Może WE TV to zmieni – pisze broniąc show publicysta, BloombergBusinessweek.

Znając kompleksy władz telewizji w Polsce, prawdopodobnie w ciągu kilku lat show trafi na ekrany naszych telewizorów. Ciekawe tylko, kto zostanie wybrany do roli „ekspertów”? Gama propozycji wydaje się być całkiem szeroka.

na podstawie: wnas.pl