Tygodnik „Do Rzeczy” dotarł do zapisu kolejnej z rozmów podsłuchanych w restauracji „Sowa i przyjaciele”. Nagrani zostali Aleksander Kwaśniewski i Ryszard Kalisz. Jednym z wielu wątków pojawiających się w dyskusji miała być domniemana korupcja w MON.
Rozmowa między Kwaśniewskim a Kaliszem odbyła się 6 października 2013, a uczestniczył w niej również m.in Włodzimierz Wapiński.
Kalisz relacjonuje Kwaśniewskiemu swoje spotkanie z gen. Januszem Noskiem, ówczesnym szefem Służby Kontrwywiadu Wojskowego. (…) Nosek miał mieć dowody na korupcję, w którą mógł być zamieszany minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak, a być może ktoś „dużo wyżej” niż kierownictwo ministerstwa – pisze w nowym numerze „Do Rzeczy” Cezary Gmyz.
Trzy najbardziej zdemoralizowane instytucje w Polsce to jest po pierwsze – prokuratura, po drugie – służby specjalne, po trzecie – telewizja publiczna. (…) Te trzy instytucje – kupią, sprzedadzą, zdradzą, zniszczą. I tak dalej, i tak dalej – miał mówić na taśmie były prezydent do Ryszarda Kalisza.
Do sprawy na tweeterze odniósł się rzecznik MON Jacek Sońta.
Nie wiem co politycy mówią w restauracjach o min.@TomaszSiemoniak- wiem, że od 4 lat ostro walczymy z wszelką korupcją w MON. Jeśli ktoś miał w X 2013 „dowody” nieprawidłowości, musiał je przekazać prokuraturze. Zwłaszcza generał służb lub poseł – napisał.