foto: commons.wikimedia.org
foto: commons.wikimedia.org

Minister finansów Mateusz Szczurek zapowiedział, że resort finansów nie rezygnuje z tekstu nowelizacji ustawy o Narodowym Banku Polskim, a w pracach uwzględni lipcowy komunikat zarządu NBP i Rady Polityki Pieniężnej.

W opublikowanym 11. lipca komunikacie Rada Polityki Pieniężnej oraz zarząd NBP poinformowały, że w związku z przyjętym przez Radę Ministrów projektem założeń do nowelizacji ustawy o NBP, RPP i zarząd NBP wypracują wspólne stanowisko wobec proponowanych zmian, które zostanie przedłożone Rządowemu Centrum Legislacji.

W komunikacie zaznaczono, że zarówno procedury dokonywania zmian legislacyjnych odnoszących się do NBP, jak i ich treść muszą być zgodne z zasadą niezależności NBP. Ponadto projektowane zmiany nie mogą ograniczać uprawnień Rady Polityki Pieniężnej, ani też zmieniać trybu jej powoływania i liczebności. – Nie rezygnujemy z tekstu nowelizacji ustawy o NBP. Rząd pracując nad projektem ustawy weźmie pod uwagę wspólny komunikat RPP i zarządu NBP. Ostateczny kształt zmian w procesie powoływania członków Rady Polityki Pieniężnej będzie zależał od momentu wejścia w życie ustawy. Mechanizm wprowadzenia rotacyjności kadencji członków RPP będzie musiał być dostosowany do momentu wejścia w życie ustawy – powiedział dziennikarzom Szczurek.

Problem polega na tym, że projekt pośrednio łamie 220 artykuł Konstytucji III RP. Według nowelizacji NBP miałby możliwość skupowania obligacji skarbowych na rynku wtórnym, czyli de facto pieniądze emitowane przez bank byłyby wydawane na łatanie deficytu państwowego. Dlatego też Rada Polityki Pieniężnej i zarząd NBP stwierdzają, że konstytucyjny zakaz finansowania przez NBP deficytu budżetowego musi być zachowany w przygotowanym projekcie ustawy i w pełni respektowany w praktyce.

na podstawie: naszdziennik.pl