Wczoraj nad ranem w Łodzi 23-letni student z Angoli zaatakował ostrym narzędziem dwóch młodych mężczyzn. Prawdopodobnie była to rozbita butelka. Jeden z poszkodowanych trafił do szpitala, ale po opatrzeniu ran już go opuścił. Obywatelowi Angoli grozi do dwóch lat więzienia.

Foto: commons.wikimedia.org
Foto: commons.wikimedia.org

Do zdarzenia doszło podczas imprezy w lódzkim klubie przy ul. Moniuszki. Sprawca, który jak stwierdzili śledczy, był pod wpływem alkoholu – najpierw wyzywał, a następnie poranił 20- i 21-latka. Niedługo potem zatrzymała go straż miejska, która z kolei przekazała go policji. Niedzielę przesiedział w policyjnej izbie zatrzymań. Dziś, po przesłuchaniu sprawcy, prokurator postanowił zastosować wobec niego dozór policyjny, ponadto otrzymał on zakaz opuszczania kraju i został zobowiązany do powstrzymywania się od kontaktów z pokrzywdzonymi.

na podstawie: dzienniklodzki.pl