Jak informuje gazeta „Do Rzeczy” najbliżsi doradcy byłego już prezydenta Bronisława Komorowskiego zostali przez niego nagrodzeni na krótko przed oddaniem fotela prezydenckiego Andrzejowi Dudzie. Według gazety premie wyniosły w sumie ponad 60 tysięcy złotych.

„Do rzeczy” w oparciu o informacje z biura prasowego kancelarii prezydenta ustaliło, że przez okres od stycznia do września bieżącego roku w ramach premii wypłacono łącznie 61 tys. zł dla najbliższych doradców Bronisława Komorowskiego, wśród których znaleźli się: Tomasz Nałęcz, Henryk Wujec, Roman Kuźniar, Jan Lityński, Jerzy Smoliński, a także Paweł Lisiewicza.

Wojciech Wybranowski pisze także o średnim wynagrodzeniu i premiach jakie otrzymywali dorady prezydenta:

„Każdy z doradców Bronisława Komorowskiego co miesiąc otrzymywał około 12 tys. zł wynagrodzenia, corocznie dostawał też inne premie finansowe. Średnia nagroda dla doradców etatowych w Kancelarii Prezydenta Bronisława Komorowskiego w 2013 r. wyniosła 10 833 zł, a w 2014 r. – 11 000 zł”

Ponadto tygodnik dementuje także informacje dot. licznych odejść pracowników KPRM. Według informacji „Do Rzeczy” po objęciu przez Andrzeja Dudę urzędu prezydenta z Kancelarii Prezydenta odeszło jedynie 6 urzędników.

 

DG

Źródło: Do Rzeczy, telewizjarepublika.pl