ExxonMobil fot. commons.wikimedia.org
ExxonMobil
fot. commons.wikimedia.org

Amerykański gigant naftowy ExxonMobil zrezygnował z planów wydobycia gazu z krymskiego szelfu – powiedział w wywiadzie dla ukraińskiego portalu zn.ua ambasador USA na Ukrainie Jeffrey Payette. Na pytanie dziennikarza jakie są perspektywy na wydobywanie gazu z szelfu czarnomorskiego u brzegów Krymu Payette odpowiedział „zerowe”.

„Myślę, że jest mało prawdopodobne by zobaczyć na półwyspie jakieś międzynarodowe firmy” – dodał

„Z powodu rosyjskiej interwencji ekonomia Krymu poniesie ogromne straty. Już to widzicie na przykład w obszarze turystyki. Myślę, że to pojawi się i w sferze inwestycji.” Na pytanie jaki jest mechanizm zwrotu Krymu Ukrainie dyplomata odpowiedział: „Nie wiem, ale będziemy aktywnie wspierać ukraiński rząd w jego poszukiwaniu i zastosowaniu prawnych mechanizmów dla osiągnięcia tego celu.”

Według słów Payette’a ExxonMobil zrezygnował ze swoich planów z powodu przyłączenia Krymu do Federacji Rosyjskiej. Krym stał się rosyjskim regionem po referendum, które miało miejsce 16 marca, i w którym większość ludności opowiedziała się za przyłączeniem Krymu do FR.

Wcześniej ExxonMobil wygrał przetarg na zagospodarowanie obszaru Scytyjskiego na szelfie Morza Czarnego, jednak firma nie podpisała zgody na rozdział produkcji, choć kontynuuje współpracę z Rosnieftem w dziedzinie poszukiwania węglowodorów na rosyjskim szelfie Morza Czarnego. Zwycięzcą konkursu na rozwój obszaru Scytyjskiego zostało konsorcjum na czele z amerykańskim ExxonMobil ( 40%, operator ). W jego skład wchodziły także Shell ( 35% ), austriacki OMV w postaci rumuńskiej firmy-córki Petrom ( 15% ) i NAK „Nadra Ukrainy” ( 10% ).

Według informacji ZN.UA powierzchnia obszaru Scytyjskiego  wynosi 16 698 km kwadratowych, jego teren graniczy z Wyspą Wężową. Wcześniej całkowitą wartość inwestycji na obszarze Scytyjskim oceniano na 10-12 mld $, prognozowaną roczną wielkość produkcji gazu naturalnego oceniano na 3-4 mld metrów sześciennych.

Warto w tym miejscu przypomnieć, że umowę z ExxonMobil na wydobycie gazu z szelfu czarnomorskiego podpisał rząd premiera Mykoly Azarowa jeszcze za prezydentury Wiktora Janukowycza. Nie można wykluczyć, że rezygnacja ExxonMobil z inwestycji mogła być podyktowana naciskami politycznymi Białego Domu. Zresztą cała sytuacja jest z pewnością na rękę Rosji i Gazpromowi, który dzięki wycofaniu się ExxonMobil może zmonopolizować wydobycie krymskiego gazu, co mogło być jednym z głównych motywów rosyjskiej interwencji na półwyspie. Więcej na ten temat pisaliśmy w felietonie Dlaczego Rosja okupuje Krym?

Krym nie uznał legalności nowej ukraińskiej władzy i podjął decyzję o przeprowadzeniu referendum o dalszym losie regionu. Głosowanie miało miejsce 16 marca. Na karcie zamieszczono 2 pytania:
– Czy jesteś za zjednoczeniem Krymu z Rosją na prawach podmiotu Federacji Rosyjskiej?
– Czy jesteś za przywróceniem konstytucji Republiki Krym z 1992 roku i za statusem Krymu jako części Ukrainy?

Większość głosujących ( 96,77% ) przy frekwencji 83,1% opowiedziało się za zjednoczeniem z Rosją. Odpowiednia umowa została podpisana 18 marca, a następnie zatwierdzona przez Dumę Państwową i Radę Federacji. Przyjęto także federalne konstytucyjne prawo o sformowaniu 2 nowych podmiotów Federacji Rosyjskiej – Republiki Krym i miasta federalnego Sewastopol. Prezydent Federacji Rosyjskiej Władimir Putin podpisał oba dokumenty. Także wcześniej Putin oświadczył, że przeprowadzenie referendum na Krymie odpowiada normom prawa międzynarodowego i jest zgodne z Kartą Narodów Zjednoczonych.

na podstawie ria.ru/zn.ua/politykawschodnia.pl/unn.com.ua