Spółka córka firmy Roshen Confectionery Corporation – jednego z największych producentów słodyczy na świecie zamierza podbić polski rynek. Właścicielem firmy jest prezydent Ukrainy Petro Poroszenko.

Spółka Roshen, chwali się że produkuje ponad 320 rodzajów słodyczy. Są to zarówno batony, czekolady, galaretki, karmelki jak i wafle. Właściciele, wobec kryzysu na Ukrainie i biedy w Rosji muszą myśleć o znalezieniu nowych rynków zbytu. Koncern chce szybko wejść do pierwszej „5” największych producentów słodyczy w Polsce i już szuka osób do pracy.

Patrzymy uważnie, co robią Wawel, Wedel, Colian i Mieszko – powiedział w rozmowie z „Pulsem Biznesu” prezes RE w Polsce Artur Martyniuk.

W ciągu 12 miesięcy chcemy zbudować solidną dystrybucję. Potem przyjdzie czas na kampanię marketingową. Nasze produkty są już w dwóch sieciach handlowych, negocjujemy z kolejnymi. Interesuje nas też wejście w kanał tradycyjny [małe, pojedyncze sklepy — red.]. Poszerzamy również portfolio produktów dostępnych w Polsce — na razie sprzedajemy m.in. karmelki i żelki. Później dołączą do nich wyroby czekoladowe – dodaje Martyniuk.

Kiedy Poroszenko w zeszłym roku kandydował na urząd prezydenta obiecywał, że po wejściu do polityki sprzeda swój biznes. Prezydentem został, ale zapowiedzi nie zrealizował.

źródło: pb.pl