.Ministerstwo Spraw Wewnętrznych Francji wydało zakaz projekcji filmu „L’Apôtre” (Apostoł) opisujący historię muzułmanina, którzy przeszedł na katolicyzm. MSW uzasadnia swoją decyzję zagrożeniem wywołania zamieszek ze strony islamistów.
Dyrekcja Generalna Bezpieczeństwa Wewnętrznego nakazała również odwołać debatę wokół filmu „L’Apôtre”, zaplanowaną na 23 stycznia. Powód podobny: ryzyko ataków, gdyż ta projekcja mogłaby zostać uznana za prowokację wymierzoną w społeczność muzułmańską… Jakby tego było mało pod wyraźnym naciskiem DGSI (komórki MSW zajmującej się na kontrwywiadem oraz najpoważniejszymi przestępstwami) również policja w Neuilly wywarła presję na kino „Le Village”, które także odmówiło pokazania filmu.
„Apostoł” jest to film fabularny, jego głównym bohaterem jest Akim, który jest dobrze zapowiadającym się imamem. Uczęszcza do szkoły koranicznej prowadzonej przez wuja. Pewnego dnia Akim dowiaduje się o zamordowaniu siostry księdza. Po morderstwie – katolicki duchowny postanawia zamieszkać w pobliżu domu rodziców zabójcy, by pomóc im przeżyć traumę po tym, co zrobił ich syn. Dla Akima jest to niepojęte, jak można nie dążyć do zemsty, tylko pomagać rodzinie zabójcy własnej siostry – wówczas główny bohater zaczyna dogłębnie poznawać chrześcijaństwo.
na podstawie: Gosc.pl
To moze aby muslimom juz wejsc bez mydla w tylek nakrecic film jak to katolik przechodzi na islam i w tym celu wyswietlac to na glownych placach w calej Francji? Oczywiscie w dniu wyswietlania wszystkim pracujacym brudasom dac dzien wolny od pracy.
Ja nie wiem czemu wszyscy chowaja głowy w piasek i udaja ze nie ma problemu… coraz wiecej ciapatych.. coraz wiecej brodatych achmedów na zasiłkach i próbuja rzadzic.. a won na pustynie!!!
jak widze artykuły w których się opisuje ograniczanie obyczajów kulturowych tylko dlatego że się islamistom nie podoba to szlag jasny mnie trafia!
Stop islamizacji Europy!
Stop dla „tolerancji” obcej kultury tak drastycznie wpływającej na nasze europejskie!
Stop „przestawiania naszych mebli przez gości”!
Czyli po Charlie Hebdo i całego zamieszania z wolnością słowa, sprawa ucichła i znów wracają do chorej „poprawności politycznej”. Tego nawet już nie trzeba komentować.
Przemocy seksualnej wobec kóz mówimy zdecydowane NIE!