Agnieszka Holland była gościem Moniki Olejnik. Jak zwykle nie przebierała w słowach i zasiała antypisowską histerię.

„To są ludzie, którzy mają tak rozbudowany narcyzm, że nie są w stanie pogodzić się z rzeczywistością. Używają wszelkich narzędzi władzy, żeby mścić się na całym świecie za swoje niepowodzenia. To jest ciekawa psychologia dla reżysera, scenarzysty, pisarza. Jednak żyć pod takimi ludźmi jest strasznie niebezpiecznie” — stwierdziła Holland o Kaczyńskim i Ziobrze.

„Politykom PiS chodzi o zemstę, o satysfakcję za swoje nieszczęścia” — powiedziała i dodała: „Jednemu umarł ojciec i wydaje mu się, że to niemożliwe, że jego ojciec umarł – musiał zostać zamordowany. Drugiemu umarli brat i bratowa, jemu się wydaje, że to niemożliwe, żeby jego bliscy zginęli w katastrofie komunikacyjnej. W związku z tym oskarża cały świat, że ich zamordowano”.

„Czują się dobrze w tym, że wzięli za mordę naród i konstytucję, że udaje się im udowodnić to, iż mogą wszystko, mając większość parlamentarną, że przy tym czują satysfakcję, to jest specyficzny rodzaj ludzi”.

„Jeżeli Polakom zależy na tak niedługo istniejącej wolności i demokracji – powinni bronić tego jak niepodległości, jak swojego życia” – zaapelowała.