Jak czytamy w różnych źródłach historycznych, niechlubny zwyczaj palenia papierosów ma swój początek od morskich wypraw Krzysztofa Kolumba. Podobno, gdy właśnie Krzysztof Kolumb wysiadł ze swojego statku wraz ze swoją podróżniczą załogą, co miało miejsce w dniu 1 1 X dnia 1492 roku, został on zaproszony do domów Indian, pochodzących ze starych plemion Arawaków. Oni to właśnie poczęstowali kapitana morskiej wyprawy i jego marynarzy, suszonymi liśćmi tytoniu, które były ze sobą ściśle skręcone i podpalone z jednej strony. Mimo, że wspomniani goście Indian Arawaków płakali, chrząkali i pluli pod czas palenia tego specjału, zapożyczony tytoń zabrali ze sobą do Europy.

Może jednak Chińczycy…

Niektórzy jednak sądzą, że to właśnie Chińczycy używali i hodowali na swoich terenach tytoń. Nazwa nikotyna, bierze natomiast swój początek od nazwiska francuskiego ambasadora, który rezydował na placówce dyplomatycznej w Portugalii. Nosił on nazwisko Jean Nicot. Uwielbiał on delektować się smakiem palonego tytoniu… i on to jako pierwszy rozwinął uprawę tytoniu na szeroką skalę właśnie w Portugalii. Nicot potrafił nawet odwołać lub przełożyć na późniejszą godzinę spotkania dyplomatyczne, gdy delektował się on w tym momencie smakiem palonego tytoniu. On to podczas swoich wizyt na królewskim dworze we Francji, zawsze namiętnie palił swoją nową używkę, którą „zaraził” paryskich dworzan. Zyskał on kolejny przydomek Dymny ambasador, lub Ambasador od tytoniu. Z biegiem lat wszyscy wiedzieli, iż nikotyna jako roślina pochodzi z rodziny  Solanaceae, zatem co niektórzy paryżanie i rezydenci dworscy mówili, że idą sobie zapalić Solanci…, co podobno dodawało im splendoru.

Uprawy tytoniu

Tytoń szybko zaczęto uprawiać we Francji i Hiszpanii. Lecz pierwszymi szczepkami tej rośliny, były portugalskie jej odmiany noszące nazwę Nicotiana rustica tabacum. Początkowo używano jej paląc fajkę. Lecz bardziej popularnym wynalazkiem od wspomnianych fajek, było palenie tytoniu w formie cygar. Były to po prostu zwinięte ściśle liście tytoniowe, którymi podobno się nie zaciągano, tak jak czyniono to paląc fajkę. Pierwsze fabryki cygar, tak zwane fabryki cigarro powstały na Hawanie w stolicy Kuby w roku 1853. Cygaro pochodzi z języka Majów, co się tłumaczy „długie grube ciemne coś zawinięte”.

Bale karnawałowe a palenie papierosów

Podczas organizowanych na ziemiach polskich balach karnawałowych, także często raczono się cygarami. Gospodarz domu zamawiał ich całe pudełka, a częstował nimi wszystkich bez ograniczeń. Gdy panowie w trakcie balu udawali się do pokoików karcianych, także smakowali zapalonych cygar i papierosów. Gdy podczas wspomnianych zabaw, omawiano sprawy odzyskania naszej niepodległości, papieros i cygaro było podstawą takiego spotkania. A piękne panny, które chciały sobie wybrać miłość swojego życia, zwracały uwagę na balach karnawałowych na tych panów, którzy intensywniej pachnieli nikotyną. Ponieważ właśnie takowy gentelman, uchodził wówczas za bardzo mądrego.

 

Ewa Michałowska -Walkiewicz