Genderowy terror staje się coraz powszechniejszy oraz coraz bardziej uciążliwy. Po stronie lewackich eksperymentów, tym razem opowiedział się … Rzecznik Praw Obywatelskich – Irena Lipowicz.

Fundacja Rzecznik Praw Rodziców, która jest zaangażowana m.in w walkę o uchylenie obowiązku szkolnego dla sześciolatków skierowała do MEN, rzecznika praw dziecka i przewodniczącego Komitetu Badań Pedagogicznych PAN list z prośbą o ocenę programu „Równościowe przedszkole”. Wnioskodawcy, zaznaczyli również że sprawą powinien zainteresować się Rzecznik Praw Obywatelskich.

Pani rzecznik się zainteresowała, ale wypowiedziała słowa absolutnie skandaliczne i haniebne. Po zapoznaniu się z programem tzw. „równościowego przedszkola”, Irena Lipowicz stwierdziła m.in, „Jako Rzecznik Praw Obywatelskich pełniący funkcję niezależnego organu ds. równego traktowania, pragnę zaznaczyć, że analiza programu Równościowe przedszkole pozwala na uznanie, że jego celem jest takie edukowanie dzieci w wieku przedszkolnym, by już na tym etapie zapewnić postrzeganie przez nie płci w sposób wolny od stereotypów, co nie oznacza kwestionowania lub relatywizacji tożsamości płciowej dzieci. Cel ten jest spójny z normami polskiej Konstytucji oraz wiążącymi Polskę aktami prawa międzynarodowego i płynącymi z nich zaleceniami”. 

„Rzeczpospolita” informuje, że rzecznik powołując się na Konstytucję twierdzi iż „konstytucja nie może gwarantować i nie gwarantuje, że wiedza przekazana w szkole będzie zgodna z przekonaniami rodziców”. Dalej, w specjalnym oświadczeniu podchwyconym m.in przez ZNP czytamy: „Konwencja natomiast nie gwarantuje prawa do unikania konfrontacji z opiniami, które są w sprzeczności z opiniami danej osoby. Takie rozumienie prawa do nauczania dzieci w zgodzie z przekonaniami rodziców nie ogranicza go w sposób nieproporcjonalny, ponieważ rodzice mogą edukować swoje dzieci po szkole i w weekendy. Tym samym należy uznać, że zgodny z ustawą program zawierający treści dotyczące równości płci, stereotypów związanych z płciami oraz dążący do zapewnienia faktycznego równego traktowania kobiet i mężczyzn, w kontekście powyższego, nie narusza prawa rodziców wyrażonego w art. 48 Konstytucji.”

To wszystko pokazuje, że proces niszczenia rodziny, jej nadrzędnej roli w wychowaniu i kształtowaniu dzieci postępuje. Za wszelką cenę próbuje się poddać niewinne umysły lewackiej indoktrynacji i ograniczyć prawa rodzicielskie. Tak naprawdę dzieci są traktowane jak własność państwowa, z którą władza może zrobić co chce i ukształtować na swój sposób. Ale nie martwcie się rodzice. Rzecznik informuje, że MACIE PRAWO wychowywać swoje pociechy po szkole i w weekendy. Łaskawcy prawda? Możecie liczyć na wypożyczenie własnych dzieci w niedzielę i święta. Szkoła pod tą władzą, zamienia się w fabryki oglupionych, zdeprawowanych i zmanipulowanych matołów, mających jedyne słuszne poglądy, ale mające problem z określeniem własnej tożsamości. Ludzi nieszczęśliwych i zdemoralizowanych, ale wiernych władzy. Czas zareagować. Nie godzić się na terror i ograniczanie wrodzonych i niezbywalnych praw człowieka ale doprowadzić do natychmiastowego wyrzucenia Ireny Lipowicz ze stanowiska. Pokazuje bowiem, że nie reprezentuje interesów obywateli RP a interesy lewackich mniejszości i lobby. Na facebooku powstała inicjatywa: Domagamy się dymisji RPO – Ireny Lipowicz. Pani Lipowicz pani już podziękujemy. TAM SĄ DRZWI!