Bronisław Komorowski / foto: Flickr.com / CC 2.0
Bronisław Komorowski / foto: Flickr.com / CC 2.0

Bronisław Komorowski był dziś pytany m.in o emigrację Polaków. Jego zdaniem, proces ten nie jest tak dotkliwy i nie ma w nim nic złego.

Ten proces nie jest dziś tak dotkliwy. Mogą wyjeżdżać i szukać pracy, szukać miejsca zamieszkania gdzie indziej. To samo w sobie nie jest złe – mówił na antenie radiowej „Jedynki” odnosząc się do raportu Work Service, wedle którego ponad milion Polaków rozważa wyjazd z kraju, a wśród młodych wyjazd rozważa aż 75 proc.

Najwięcej wyjeżdżało w latach 2005-2007, za ówczesnych rządów. Po uzyskaniu członkostwa w UE przez Polskę wyjeżdżało ponad pół miliona rocznie. Dziś to zjawisko zmniejszyło się ośmiokrotnie i jest to liczba ok. 60 tys. rocznie –
twierdzi prezydent, po czym dodawał.

Natomiast to, że rozważają jest przejawem tego, że są świadomi swoich praw. Mogą wyjeżdżać i szukać pracy, szukać miejsca zamieszkania gdzie indziej. To samo w sobie nie jest złe.

Zdaniem Komorowskiego, Polska dynamicznie się rozwija.

Zbliżamy się do głównego peletonu krajów świata zachodniego. Sięgamy starej Unii, przeskoczyliśmy niedawno Grecję.