W niedzielę podczas konferencji prasowej zorganizowanej w Kijowie z okazji rocznicy wydarzeń na ukraińskim Majdanie, prezydent Bronisław Komorowski przedstawił swoje stanowisko dotyczące ewentualnej pomocy stronie ukraińskiej w walce z siłami Rosji. Stanowisko to, z racji pełnionej przez Komorowskiego funkcji, jest siłą rzeczy oficjalnym głosem, jaki w tej sprawie prezentuje Polska.
„Polska zajmuje w tej kwestii jednoznaczne stanowisko: nie zamierzamy i nie złożymy deklaracji o tym, że Ukrainie nie można sprzedawać broni. Ale chcę przypomnieć, że niektóre kraje Zachodu taką deklarację niestety już złożyły” – powiedział Komorowski. W wypowiedzi głowy naszego państwa widać jaskrawy przykład politycznej poprawności. Otóż nie powiedział on, że Polska sprzeda broń Ukrainie, lecz stwierdził, iż sprzeciwiamy się niesprzedawaniu broni. Można? Można. Nie dajmy nabrać się na tego typu zawiłości niekwestionowanego mistrza mowy polskiej, tym bardziej, że jego ubolewanie nad faktem złożenia takich deklaracji przez niektóre kraje jest jasnym sygnałem, jak będą wyglądały następne decyzje naszych władz.
Bronisław Komorowski uczestniczył w kijowskim marszu upamiętniającym zwycięstwo rewolucji na Majdanie Niepodległości i obalenie prezydenta Wiktora Janukowycza. Oprócz niego w uroczystości wziął udział i ogrzewał się w blasku zwycięzców także m.in. przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk.
Ciągle zastanawia mnie, co z punktu widzenia Polski zdecydowało o podziale ról przyjaciela i wroga pomiędzy Ukrainę a Rosję. Rzut monetą? Dlaczego nasi włodarze tak zdecydowanie opowiadają się za pomocą Ukraińcom? Przecież odwołując się do historii, zabijali nas i jedni, i drudzy. Ale cóż mogą o tym wiedzieć słynni absolwenci wydziałów historycznych Komorowski i Tusk? Ani Rosja, ani Ukraina nie należały, nie należą i śmiem twierdzić, że nie będą należały nigdy do grona naszych sprzymierzeńców, ale rządzącym Polską nie przeszkadza to wtrącać się na własne życzenie w ów konflikt.
To paradoks. Lata rządów Platformy Obywatelskiej przyzwyczaiły nas, że fakty i decyzje kreowane są w sposób wygodny dla władzy. Kiedy zachodzi potrzeba postraszymy opozycją, która pcha nas w łapy wroga i jest gwarantem kolejnej wojny światowej. Ale innym razem to my sami będziemy dążyć do zaangażowania Polski w konflikt zbrojny, od którego powinniśmy się jak najdłużej dystansować. Dysonans? Ależ skąd.
DOSTAL WYTYCZNE OD CHAZARÒW ZEBY WPIENIC ROSJE TO NIE DZIWIE SIE IM ZE NIE BIORA NIC OD POLSKI NIEDLUGO SIE TYM UDLAWIMY BO ROLNICY NIE MOGA NIC SPRZEDAC ANI W KRAJU ANI DO ROSJI, DOBIJA ROLNIKÒW GMO, LASY CHCE PRZECHANDLOWAC MOSKOM, ZIEMIE ZACHODNIE NIEMCY BIORA ZA GROSZE W TYSIACACH CHEKTARÒW WIEM CO MÒWIE! !!POD KOPALNIAMI KOPIE Z KOPACZEM DOLY JUSZ SIE ZABESPIECZYLI USTAWA O POMOCY BRATNIEJ, JESZCZE CHEMTRAIL ROZPYLAJA NAD POLSKA TO KANIBALE! !! POLSKI NARODZIE WSTAN Z KOLAN I PRZEBUDZ SIE! !! ZAL MI TYCH MLODYCH LUDZI ZE PRZED NIMI STOI WIDMO NIEWOLNICTWA BANICJI I EUTANAZJI, TEN LOS ZGOTOWALY NAM TAKIE MORDY ZAKAZANE ZA PARE SREBRNIKÒW ZNISCZYL Z KOLESIAMI TAKI PIEKNY KRAJ!!!!!!!!!!!!
OBCHODZIL ROCZNICE MADANU A ZAPOMNIAL O 72-ROCZNICY LUDOBÒJSTWA NA POLAKACH PRZEZ SWOICH BRACI REZUNÒW TO JAKIS WYJATKOWY POAPRANIEC KTÒRY ZA WSZELKA CENE CHCE ZMIENIC FAKTY HISTORJI, JESTEM CIEKAWY JACY MOCODAWCY STOJA ZA JEGO NEDZNA SYLWETKA, TWIERDZE Z PRZEKONANIEM TA CALA BANDA WARSZAWSKA TO NIE SA POLACY, ONI WSZYSCY JAK JEDEN SZKALUJA POLAKÒW I DZIALAJA NA SZKODE KRAJU! !!!TO JEST NIE NORMALNE! !!!KTO O ZDROWYCH ZMYSLACH SIE W TEN SPOSÒB ZACHOWUJE ICH WSZYSTKICH PRZED TYBUNAL POSTAWIC! !!!!
niech da przykład !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
to na dobry poczatek proponuje by umierali ci z wiejskiej z Bronkiem jego rodzina i Kopacz na czele!!
w razie konfilktu to ten kmiot pierwszy złapie się za jarmułkę i będzie spierdalał z Polski. Komorowski zdrajca Polski!
Dzieki za apel palancie ale my już umieramy przez Ciebie tu w POLSCE!!!!
Rozerwał bym go jak małpa gazetę
niedojda ….
Rosja stanowi zdecydowanie wieksze zagrozenie dla Polski niz Ukraina, dlatego podazajac za wyborek mniejszego zla powinnismy raczej bardziej obawiac sie matuszy rasiji I dziadzi wladymira.
I właśnie dlatego nie powinniśmy wpierdalać się w ten konflikt bo tylko wpychamy kij w mrowisko 😉
Rosja moim zdaniem jest większym zagrożeniem dla Polski. Jeśli Rosja nie zatrzyma się w obecnym miejscu to należy na moje oko sprzedać broń Ukrainie. Kto wie co po Ukrainie?