Klub parlamentarny Kukiz’15 alarmuje, że rząd PiS-u chce opodatkować firmowe samochody. Politycy ruchu uważają, że w ten sposób z naszych kieszeni wyjęty zostanie miliard złotych.

We wtorek 23 listopada „Rzeczpospolita” poinformowała o planowanych zmianach w prawie podatkowym. Zakładają one m.in. wpisanie do kosztów prowadzenia działalności ponoszonych strat z tytułu użytkowania pojazdu służbowego, ale z ograniczeniem.

Tylko 50 proc. wydatków na firmowe samochody będzie można wrzucić w koszty. Przeciętna mała firma zapłaci za te niby uproszczenie około 2 tys. zł rocznie – czytamy w dzienniku.

Takie informacje zbulwersowały polityków Kukiz’15.

Jeśli sądziliście, że po utrzymaniu skandalicznie niskiej kwoty od podatku rząd PiS pozwoli Wam trochę odetchnąć, to byliście w błędzie. Teraz PiS chce opodatkować firmowe auta! – taki komunikat pojawił się na społecznościowych profilach ruchu.

W wyniku zmian firmy rozliczające się według liniowego PIT zapłacą 1,9 tys. zł podatku więcej. W ten sposób rząd chce wyjąć Obywatelom 1 mld zł! Konstytucja biznesu była marchewką dla firm, teraz rząd będzie prezentował kije – czytamy.