foto: pixabay.com
foto: pixabay.com

Wczoraj pojawiła się informacja, że Komisja Europejska zezwoliła krajom członkowskim na dwustronne negocjacje z Rosją w sprawie embarga na żywność. W całej sprawie, najbardziej pokrzywdzona będzie Polska.

„Okazało się także, że Francja ma już z Rosją wynegocjowane takie porozumienie, wprawdzie wstępnie ale do uruchomienia eksportu może dojść już w ciągu najbliższych tygodni. Tylko czekać jak tego rodzaju porozumienia z Rosją wynegocjują najwięksi eksporterzy wieprzowiny na rynek rosyjski Dania, Holandia czy Włochy” – pisze na portalu wpolityce.pl poseł PiS, Zbigniew Kuźmiuk.

Polityk zwraca uwagę, że w takiej sytuacji najbardziej ucierpi Polska ze względu na uznanie przez Rosję naszego obszaru za zagrożony afrykańskim pomorem świń. To nie wszystko. Bowiem jak pisze poseł PiS:

„Najprawdopodobniej kraje UE, które w wyniku dwustronnych porozumień z Rosją, otrzymają dostęp do rynku tego kraju, zobowiążą się, że nie będą kupowały mięsa wieprzowego na terenie Polski i krajów nadbałtyckich (a więc krajów na których terenie wystąpił wirus ASF) i w ten sposób utrudniony zostanie (albo wręcz uniemożliwiony), eksport polskiego mięsa wieprzowego także do krajów Europy Zachodniej”.

To zaś ostatecznie pokazałoby, że tzw. „unijna solidarność” w rzeczywistości jest mitem. Polityk PiSu zauważa również, że polski minister rolnictwa nie podjął w tej sprawie radykalnych kroków.

„Zasadne jest więc pytanie czy Polska ma jeszcze ministra rolnictwa?” – kończy swój tekst Zbigniew Kuźmiuk. 

na podstawie: wpolityce.pl