Foto: Flickr.com
Foto: Flickr.com

Minister Zdrowia Bartosz Arłukowicz podpisał rozporządzenie, które od 16 kwietnia dopuszcza aby pigułka „dzień po” była dostępna w aptekach bez recepty dla osób powyżej 15 roku życia.

W rozporządzeniu Ministra Zdrowia z dnia 2 kwietnia 2015 r. znalazł się w nim zapis, iż „produkt leczniczy z grupy ATC G03A – hormonalne środki antykoncepcyjne do stosowania wewnętrznego, posiadający kategorię dostępności „OTC”, wydaje się osobie, która ukończyła 15. rok życia”. W praktyce oznacza to, że środki te będą dostępne bez recepty również dla małoletnich dziewcząt.

Zdaniem ekspertów pigułka ellaOne, w zależności od momentu cyklu, nie jest tylko środkiem antykoncepcyjnym, ale ma także działanie wczesnoporonne choć została wpisana przez Komisję Europejską na listę środków antykoncepcyjnych.

Prawie połowa Polaków (49 proc.) sądzi, że pigułka „dzień po” jest niebezpieczna dla zdrowia, a zbliżona liczebnie grupa wyraża pogląd przeciwny lub nie ma zdania na ten temat – wynika z badań przeprowadzonych przez CBOS w lutym br. na reprezentatywnej grupie Polaków. Ponad dwie piąte badanych (45 proc.) uważa, że stosowanie antykoncepcji awaryjnej jest formą aborcji. Nieco mniej osób (40 proc.) nie zgadza się z taką oceną.

źródło: KAI / pch24.pl