Foto: pixabay.com
Foto: pixabay.com

Niemiecka Rada Etyki chce legalizacji kazirodztwa. W tym celu orzekła, by rząd rozważył te kwestię pod względem prawnym. Zakaz prawny związków kazirodczych to według niej głębokie naruszenie prawa do samodzielnego decydowania o własnym życiu seksualnym.

Orzeczenie Rady Etyki jest efektem dyskusji po ogłoszeniu wyroku przez Europejski Trybunał Praw Człowieka na niemieckim rodzeństwu, które żyje jak małżeństwo. 14 członków Rady orzekło, że zakaz związków kazirodczych narusza prawa do samodecydowania o życiu seksualnym.

Przeciwni przyjęciu postanowienia członkowie Rady (9) powiedzieli, że sprawę powinnno rozwiązać wydanie specjalnych wytycznych dla śledczych. Stwierdzili także, że niepotrzebne są zmiany w prawie związane z legalizacja kazirodztwa.

Według portalu thelocal.de w zachodnich Niemczech związki kazirodcze zdarzają się rzadko.

Ci, którzy w takich relacjach pozostają dowodzą jednak, że ich sytuacja jest bardzo trudna. Uważają, że ich podstawowe prawa nie są respektowane, są zmuszani albo do zachowania swojego związku w tajemnicy albo do rozstania – mówią członkowie Niemieckiej Rady Etyki.

Zdaniem Rady prawo karne nie powinno decydować o granicach dopuszczalności zachowań seksualnych. Twierdzą także, że ryzyko urodzeń chorego dziecka w związku kazirodczym nie jest wystarczającym powodem, by zabraniać kazirodztwa.

Ponadto Rada Etyki sądzi, że zakaz związków kazirodczych jest nielogiczny, dlatego że karane są nawet te związki, w których stosuje się antykoncepcję.

Postanowienie, za którego wprowadzeniem jest Rada Etyki, dotyczy tylko tych rodzeństw, które nie wychowywały sie w jednym domu. Tak było w przypadku Patricka S. i Susan K., których związek badał Europejski Trybunał Praw Człowieka.

Na podstawie: pch24.pl