Niemiecki dziennik „Die Welt” oznajmił bez owijania w bawełnę, że niemiecka klasa polityczna chce Tuska jako premiera Rzeczypospolitej i widzi nasz kraj u boku Niemiec, bez trójmorskich ambicji.

„Die Welt” w artykule pt. „Dlaczego Angela Merkel nie ma nic do Polski” pisze m.in. o tym, że nikt w Berlinie nie chce drugiej Turcji przy granicy. Czytamy także, że strategia nieingerencji ze strony niemieckiej w polskie sprawy jest zaplanowana na przygotowanie gruntu pod powrót Donalda Tuska.

Według niemieckich dziennikarzy tamtejsze elity mają nadzieję, że obecny szef Rady Unii Europejskiej wystartuje w walce przeciwko Prawu i Sprawiedliwości. Gazeta ma jednak świadomość, że sympatia ze strony Angeli Merkel może być dla Tuska politycznym problemem.