Foto: Wikimedia Commons

Wśród kolejnych nagrań, które dziś ujawnił tygodnik „Wprost” znalazły się i takie, na których Sławomir Nowak z Andrzejem Parafianowiczem wprost rozmawiają o podpisaniu niekorzystnych umów, przez które opóźnia się budowa gazoportu w Świnoujściu.

Andrzej Parafianowicz, były wiceminister finansów obecnie piastuje funkcję wiceprezesa zarządu ds. korporacyjnych PGNiG. Fragment taśm, z których publikujemy stenogramy dotyczy rozmowy Parafianowicza ze Sławomirem Nowakiem, na temat podpisywania niekorzystnych umów ws. gazoportu w Świnoujściu. Dowiadujemy się, że przez opóźnienia nie możemy rozładowywać katarskiego gazu, który pomógłby Polsce uniezależnić się od gazu rosyjskiego. Mało tego, okazuje się że tak naprawdę nie wiadomo kiedy terminal zostanie ukończony i oddany do użytku, co dodatkowo paraliżuje rozmowy z szejkami z Kataru.

Oto zapis rozmowy:

AP: Mówię ci, jest co robić, tylko że nas za chwilę wymiotą za kaftan.
SN: Dlaczego?
AP: A gdzie rozładować tankowce?
SN: No, no w Świnoujściu (terminal LNG – przyp red.), nie?
AP: A jest?
SN: No są […] trochę opóźnienia.
AP: Oni (poprzednicy – przyp. red.) podpisali takie niekorzystne umowy, co pozwala Włochom się bezkarnie opóźniać.
SN: Nie, bezczelni są. Ja pamiętam, […] że z dozorem technicznym walczyłem. Jeszcze Budzanowski był. […] Dozór przychodzi. Wiesz, ci Włosi chcą kłaść rury bez żadnych atestów, bez niczego. No to po prostu przyjdzie pierwsza lepsza kontrola i to wszystko wywali w powietrze.
AP: A wiesz, Katarczycy już tankują pierwszy gazowiec, nie.
SN: I co z nimi?
AP: Będzie sobie pływał w Bałtyku. (śmiech) To jest duży tankowiec, nie wiem, czy da radę zawrócić. Zanim się złamie, to tak od Szwecji…
SN: A my w Gdańsku nie możemy odebrać?
AP: Nie ma instalacji. Dobrze, że ten Katar, tzn. te szejki się racjonalnie zachowują. Jak się usztywni, no to co mu zrobisz? […] Jak oni zrobią dla nas precedens…
SN: To inni powiedzą…
AP: To inni powiedzą „no chłopaki”…
SN: No. No i co, uważasz, że nie zdążą z tymi instalacjami [oddanie terminala – przyp. red.] tam?
AP: Wiadomo, że nie zdążą.
SN: Na pewno nie zdążą?

AP: Kurwa. Oni teraz mówią o jesieni 2015, a na mieście mówią coś o 2017. […] No i wiesz… Ale tego się nie udaje ustalić [kiedy będzie gotowy terminal LNG – przyp. red.], bo jak będziesz wiedział na sztywno, że to już na pewno, to można z tymi Katarczykami jakoś gadać. Ale co, co mu powiesz?
SN: No tak. Poczekajcie. Ale do kiedy? Nie? Do kiedy?
AP: Przecież oni potrzebują… Te tankowce pływają cały czas.
SN: No tak.

na podstawie: niezalezna.pl