Białostocka prokuratura zdecydowała się na wszczęcie dochodzenia dotyczącego obchodów 82. rocznicy powstania Obozu Narodowo-Radykalnego, które miały miejsce w połowie kwietnia w Białymstoku.
Policja przesłuchuje już pierwszych świadków. Wszczęcie postępowania dotyczy sprawdzenia, czy miało miejsce propagowanie faszyzmu lub znieważenie na tle narodowościowym bądź wyznaniowym.
W marszu, którym szczególnie interesuje się prokuratura, podczas obchodów rocznicy przeszło około 400 osób. Nie odnotowano wówczas żadnych incydentów. Według przekazów medialnych ONR-owcy mieli wznosić hasła m.in.: „My Europę obronimy, islamistów nie wpuścimy”, „Narodowy radykalizm”, „Polacy przeciw imigrantom”, „Śmierć wrogom ojczyzny” czy „Wielka Polska katolicka”.
W oświadczeniu wydanym przez ONR, Obóz stanowczo zaprzecza, jakoby podczas uroczystości doszło do jakiegokolwiek złamania prawa.
Ciekawe, kiedy prokuratura znajdzie czas na zajęcie się antypolskimi marszami KOD-owców i innych targowiczan?
mn
A niebudzace watpliwosci propagowanie komunizmu ma się dobrze. A co propagowaniem faszyzmu ukraińskiego? Gdzie ta dobra zmiana w prokuraturze?
Patiotyzm jest karalny?!
Za poprzednich rządów był jak najbardziej, teraz nie wiem.
Co w tych hasłach fsszystowskiego? Myślę, że prokurator umorzy sprawę bo nic złego nikt nie uczynił.