„Nieprzyjmowanie nikogo to przeginka w drugą stronę, dopuszczalne jest przyjmowanie kobiet z dziećmi uciekających przed wojną” – mówił Paweł Kukiz na antenie RMF FM.

Kukiz pytany był, czy Polska powinna wykonać zobowiązania, które przyjął rząd premier Ewy Kopacz ws. uchodźców.

„Uważam, że dopuszczalne byłoby swego czasu, a nawet dzisiaj nie jest na to za późno, przyjęcie kobiet z dziećmi. Pierwszy podstawowy błąd polega na tym, że jako uchodźców traktuje się absolutnie każdego człowieka o śniadej cerze, który przyjeżdża z Bliskiego Wschodu, to jest uchodźca bez względu na to, czy on przyjeżdża wysadzić koncert w Manchesterze, jak i ten, który ucieka przed wojną” – stwierdził Kukiz.

Na pytanie o stanowisko PiS, które opowiedziało się za nieprzyjmowaniem tzw. uchodźców, Kukiz odparł, że „(nieprzyjmowanie) nikogo – to jest przeginka w drugą stronę”. Kukiz uważa, że chrześcijańskie rodziny z Syrii PiS powinien przyjąć po odpowiedniej weryfikacji.

Kukiz był również pytany o to, czy jego ugrupowanie podtrzymuje chęć przeprowadzenia referendum ws. uchodźców. „Chcemy żeby się odbyło referendum, natomiast mamy dopiero 350 tys. podpisów zebranych. Jesteśmy w trakcie zbierania.”

źródło: ndie.pl