Premier Tusk i jego ministrowie już nie boją się jawnie rabować na potęgę swoich obywateli. Zaczyna się więc wnikliwe wyciskanie biało-czerwonej cytryny, aż do ostatniej kropli. Państwo nie ma kasy, gdyż poszło w stronę represji podatkowej, całkowicie zapominając, że tylko bogaci obywatele to bogate Państwo. Nie ma na Świecie kraju w którym biedni obywatele mieszkają w bogatym Państwie. Jeżeli chce się brać pieniądze od obywateli to trzeba dać im najpierw czas na wzbogacenie się. W obliczu tak wysokich podatków nie ma na to szans, obywatel zawsze pozostanie biedny, tak jak i jego Państwo. W normalnym kraju zanim podwyższy się jakikolwiek podatek, prowadzone są badania dotyczące ewentualnych skutków tych działań, skutków choćby dla władzy, sondaży poparcia, nastrojów społecznych jakie mogą się pojawić w skutek „skoku na kasę”. W Polsce to jednak TVN i inne media ratują skórę aktualnie rządzącym. Fakt jest jednak taki, że nawet ITI już tak nie chwali Tuska. Robią oni coś zupełnie innego i w mojej opinii sprytniejszego lecz groźniejszego. Wykorzystują STRACH, który jest najsilniejszym bodźcem mogącym skłonić do podjęcia takiej, a nie innej decyzji. Metoda stara jak świat, stosowali ją zarówno Stalin, Hitler jak i teraz Tusk. Kim straszą? Obecnie PiSem straszą, Korwinem straszą, ONRem straszą i Ruchem Narodowym też straszą. W TVN naprawdę próżno już szukać, tak elektryzujących jak niegdyś, pieśni pochwalnych dla obecnego rządu, kiedyś, aż chciało się włączyć FAKTY i pośmiać z nowych PR-owych sztuczek Durczoka i spółki. Obecnie w zamian mamy informacje, które zdają się przed czymś ostrzegać, mówią nam: „ludzie, Tusk jest zły – to prawda, ale patrzcie! Przecież Kaczyński jest gorszy. Tusk może i wszystko chrzani, może kradnie, kłamie i oszukuje, ale na Boga! Kaczyński to oszołom. Bójmy się Macierewicza, Pawłowicz i innych chorych ludzi. Bójmy się Bosaka, wszak to faszysta, a Korwin-Mikke to spec od głoszenia utopijnych frazesów. Doprawdy? Książki światowych ekonomistów, nieschodzące z list bestsellerów to też UTOPIA? Silne, niezależne i bogate Państwo handlujące z całym Światem na równych zasadach to UTOPIA?

Daliśmy się zrobić w konia i musimy za to niestety zapłacić. Jednak jedno z pewnością umarło, to metoda bezpodstawnego chwalenia Tuska przez mainstream przestała jakby działać i byli zmuszeni zastosować bardziej wyrafinowaną i wiarygodniejszą metodę – taką opartą na STRACHU. Ta metoda też w końcu upadnie, no bo ile znów można straszyć ludzi, którzy widzą, choćby po swoim portfelu, jak wyglądają kolejne tygodnie rządów Tuska? Zanim w końcu pomysły się wyczerpią, może dojść do nieszczęścia. Już teraz najbardziej rzuca się w oczy to, że premier nie szanuje Polaków. Premier jakby przestał być tym fajnym, miłym kolesiem, udającym zatroskanego ojca narodu i zaczął pokazywać swą prawdziwą twarz. Brak szacunku do elektoratu jest oczywisty, bo jak niby szanować, bać się społeczeństwa, któremu można w jednym roku dowalić nawet 7 lat pracy gratis do emerytury? Jak można poważać ludzi, którym idzie dodatkowo ukraść dziesiątki tysięcy z OFE, a społeczeństwo mimo tego – NIC? Bierność może i jest bezkonfliktowa dla drugiej strony, ale nigdy nie skłoni do szacunku oponenta. Nikt w Polsce oficjalnie się nie burzy. Nie ma społecznej presji. Nikt nie wychodzi na ulicę. Gdybym ja kogoś okradł i później zauważył, że nie ma z tego procederu dla mnie jakichkolwiek konsekwencji (nikt mnie nie ściga, policja bezradna, trudno szukać ofiary, która chciałaby mi po ludzku dać w pysk za moją bezczelność) to również szedłbym dalej w drenaż kieszeni tej samej osoby lub grupy osób, aż do całkowitego ogołocenia ofiary ze wszelkich środków. Po co szukać innych rozwiązań, innych ofiar, skoro obecna nie zgłasza sprzeciwu? Nie ma przecież powodu obciąć premię swoim, czy zwolnić urzędników, zreformować cokolwiek. Lepiej zabrać każdemu jeszcze po kilka złotych. Problem w tym, że to już nie będzie kilka złotych 🙂

Dlatego – ucieszony brakiem reakcji społeczeństwa – rząd idzie za ciosem i aby zwiększyć wpływy do ZUSu, który już dawno jest bankrutem, postanowił poczęstować tzw. „Umowy śmieciowe” dodatkowymi kosztami w postaci dowalenia składek, pod pretekstem zwrócenia ludziom godności. To jednak jeszcze nic, bo kogo obchodzi wzrost bezrobocia wśród osób, których praca zwyczajnie jest warta dla pracodawcy 1500 zł i ani grosza więcej? Informuję, że przedsiębiorca nie zapłaci 1700 zł bo w tej sytuacji będzie stratny. Dla ignorantów przypomnienie, że prowadzi się firmę dla ZYSKU, a nie z potrzeby serca i uwierzcie, że nikt nie będzie dokładał „wkręcającym żarówki” po to by zachować stanowisko pracy w firmie. NIKT. Zwyczajnie dołoży się dodatkową funkcję „wkręcania żarówek” sprzątaczce, da się jej dodatkowo 100 zł miesięcznie do wynagrodzenia i tyle. Inną kwestią jest fakt, że wpływy do ZUSu z tytułu tego zabiegu moim zdaniem spadną, gdyż wzrost bezrobocia będzie dużo większy niż oficjalnie sugerowany, a jak wiadomo lepiej wziąć 100 zł 1000 osób niż 150 zł 500 osobom.

To i tak jeszcze NIC 🙂 . Przepraszam, za uśmieszek, bo mam zamiar przytoczyć sytuację, która się wydarzy, a która jest zdecydowanie negatywna. Ten uśmieszek bierze się stąd, że żadne media nie podały tej informacji (prócz Rzeczpospolitej), a jest to zdecydowanie wiadomość dnia. Oprócz tego w TVN24 mieliśmy dziś „PORADNIK” „jak zapiąć pasy w samochodzie na puchową kurtkę” (sic!). Gotowi? Nie zapinajcie jednak pasów. Zwyczajnie usiądźcie i raczcie się tym co przygotowały nam Szczury z Ministerstwa Finansów. Od 2016 roku, składka ZUS od umowy cywilnoprawnej będzie liczona nie od minimalnego wynagrodzenia – tak jak obecne, ale od 60% średniego wynagrodzenia, które obecnie wynosi (grudzień 2013), uwaga, uwaga:
4222 zł

Z tego ZUS wynosi co miesiąc 1214,93 zł, a 60% tej kwoty to 729 zł i to będzie minimalna wartość, którą na ZUS będzie musiała zapłacić każda osoba zatrudniona na umowę zlecenie lub umowę o dzieło w Polsce. Minister Finansów w nosie ma fakt, że wynagrodzenie zwane „średnią krajową” jest liczone tylko i wyłącznie w firmach, które zatrudniają powyżej 9 osób, czyli firmy zatrudniające mniej niż 9 osób w ogóle nie są brane pod uwagę. Proszę zwrócić uwagę, że mikrofirm jest w Polsce prawie 3 miliony, a ogólny rozkład to 99,5% dla mikroprzedsiębiorstw. Z tego wynika, że obliczanie średniego wynagrodzenia odbywa się na podstawie danych z 0,5% firm . Gdy zaś w firmie jest 49 pracowników i prezes, to nawet jeżeli pracownik zarabia 2000 zł, a prezes 100.000 zł To średnia wynosi 3960 zł. Ponadto przy obliczaniu przeciętnego wynagrodzenia brane pod uwagę są tylko umowy o pracę.

Jak widzimy każdy kto od 2016 r. będzie chciał pracować na podstawie umowy „śmieciowej” będzie musiał oddać samemu ZUSowi 729 zł, czyli osoby chcące zarobić choćby 2000 zł będą mogły dostać na rękę 1271 zł i oddać od tego jeszcze blisko 1/5 podatku dochodowego oczywiście pomijając śmieszną kwotę wolną od opodatkowania zostanie im około 1020 zł z tego oczywiście należy odliczyć jeszcze VAT i akcyzę, którą trzeba uiścić podczas robienia normalnych zakupów, więc zostanie nam jakieś 700 zł czystego pieniądza.

Polak na prawdę będzie zmuszony do grzebania po śmietnikach (Pisząc te słowa, Zwyczajnie wychodzę z założenia, że Polacy zaczynają działać dopiero wtedy, gdy im się dupska palą i pragnę Wam zakomunikować, że to JUŻ TEN CZAS). Możemy dalej być bierni, ale gdybyście jednak mieli ochotę wstać sprzed komputera i to zmienić, uświadomcie sobie jedno – jest nas 30 milionów, w każdej chwili możemy się zorganizować, przejąć władzę oraz posadzić tych złodziei w więzieniach na długie lata lub zwyczajnie zmienić konstytucję i rozstrzelać w świetle prawa. W Konstytucji wszak stoi jak WÓŁ, że władza należy do narodu, który sprawuje ją poprzez przedstawicieli LUB SAMODZIELNIE, gdzie słowo LUB ma tu największe znaczenia i nie zostało wstawione bez przyczyny.

34 KOMENTARZE

  1. I don’t know whether it’s just me or if perhaps everyone else experiencing problems with your site.
    It appears as if some of the written text in your content are running off the screen.
    Can someone else please provide feedback and let me know if this is
    happening to them as well? This might be a problem with my internet browser because
    I’ve had this happen before. Thanks

  2. szczekaczy podobnych autorowi tekstu nie brakuje, brakuje działania, a sławetni górnicy walczą tylko i wyłącznie o swój interes, i o to co nadał in system z przed 1989

  3. Wierzę w Polaków i myślę że swoją upartość wykorzystamy na naszą korzyść bo inne narody dają sobie wszystko wmówić jak stado baranów Jednak obserwując różne kraje Słowianie są jednak inteligentnymi ludźmi czy chcecie czy nie ! I wygrają tą batalię ale jeszcze nie teraz

    • Napisz mi koleżanko jaką batalię? I skończmy z tym, że Polacy to jakiś naród wybrany, inteligentniejszy niż inni. Kocham Polskę i Polaków. Czuję się Polakiem w 100%, ale to co się u nas dzieje, to nie wina Tuska, Kaczyńskiego, czy innych polityków. Sami sobie jesteśmy winni i sami siebie okradamy. Przykładów jest mnóstwo:
      -jeden właściciel nie płaci drugiemu właścicielowi firmy budowlanej bo po co, jak można sobie kupić wypas furę zamiast spłacać podwykonawców.
      -kolejna „mamusia”, która dziwnym trafem miesiąc pół roku przed porodem założyła własną działalność gospodarczą(nie wystawiła nawet pół faktury), a teraz doi kraj (i tym samym innych obywateli) na kilka tysięcy złotych za nic.

      Oczywiście. Można pisać, że to wina Tuska, że prawa nie zmienił (tak jak i można obwiniać go za Niż Genueński, który spowodował ulewy na południu Polski odpowiedzialne za falę powodziową), ale po co?
      Fakt jest taki, że jesteśmy narodem o wybitnej skłonności autodestrukcji i braku dbałości o tzw. własność wspólną. Czyli jak coś nie jest moje, a wspólne, to można to kraść, niszczyć itd.
      Politycy oczywiście w tym przodują, ale myślę, że bardziej dlatego, że są na widelcu medialnym, niż tym, że różnią się jakoś specjalnie od każdego z nas. Niech każdy z nas zacznie żyć uczciwie (zgodnie z zasadami Kościoła, do którego przecież tak potulnie chodzimy co tydzień w ponad 90 procentach).

  4. Taki długi felieton, tekst o Polsce itp a błędy ortograficzne jak np: na prawdę.
    Czy ortografia jest taka trudna?
    Odmóżdżyć się można jak sie tony tego gówna czyta przez cały dzień.
    Nie wiesz jak pisać – autokorekta, wiesz – tak samo (bo i tak pewnie strzelisz byka)

  5. Ja o dawna nawołuje, aby głosować na KNP. Huj kogo to obchodzi. Cicho być, lepiej weś się za robotę, cicho bo M jak … leci. I tyle polaków to interesuje. Niestety większość polaków to ignoranci. Polacy się obudzą jak przestaną wypłacać emerytury i pan buk rozpierdoli tvn i inny telewizyjny shit.

  6. ” Od 2016 roku, składka ZUS od umowy cywilnoprawnej będzie liczona nie od minimalnego wynagrodzenia – tak jak obecne, ale od 60% średniego wynagrodzenia, które obecnie wynosi (grudzień 2013), uwaga, uwaga:4222 zł”

    Bzdura – obecnie nie jest wyliczana od minimalnego wynagrodzenia, tylko wlasnie od 60% średniego wynagrodzenia.

    pozdrawiam

  7. Tak. Upadek Polski zapoczątkowała Solidarność po 89 roku. Tzw. komuna upadła. To był początek niszczenie i grabieży Polski. Czy to da się odwrócić? Chyba nie. Pranie mózgów młodym Polakom jest totalne przez obce rządy.

  8. To jest zaplanowany proces upalestyniania Polski i Polakow. By mogli stworzyc dla siebie nowa ziemię obcykaną – w jej zasobach – musza POzbyc sie Polakow. Taka metoda zdobywania terytorium (v kolumna, sun tzu), zadluzac, niszczyc, wypedzac tubylcow. Pozniej odbudowac po swojemu, wiadomo – za szekle wydrukowane we wlasnych bankach.

  9. 70 procent polaków to kretyni bo tyle wedug badan chcialo oskladkowac umowy smieciowe. polacy lubia byc okradani i wybieraja taki rzad ktory im to zapewni. i tak juz od wielu lat. smutne ale prawdziwe,

  10. To, że Ktoś ma samochód (w Niemczech
    można używane samochody kupić bardzo tanio) nie jest oznaką
    bogactwa czy dobrobytu a często przymusem ze względu na tandetną
    komunikację miejską (np. w Warszawie). Samochód był przejawem
    dobrobytu w PRL-u a nie obecnie. Ja osobiście jakbym chciał to
    mógłbym mieć co najmniej trzy i jeszcze na dokładkę motocykl.

  11. Wyjdźmy na ulicę! zróbmy coś z tym! zmieńmy coś…Polak nie jest tchórzem tylko JA, jako osoba 23letnia potrzebuję lidera, który takie działanie rozpocznie,a ja wesprę bardzo chętnie,rozgłoszę gdzie się da i komu się da….i zmienimy coś wspólnie….!

  12. Niestety są na świecie bogate państwa, których obywatele są biedni. Chociażby Chiny. Działają one jednak na innych zasadach, niż Polska. Niewyobrażalne dla mnie jest, że państwo, którego Konstytucja stanowi, że ustrojem gospodarczym jest społeczna gospodarka rynkowa, z każdym rokiem dobiera się coraz bardziej do kieszeni przedsiębiorców. Jak niby gospodarka ma się rozwijać jeśli przedsiębiorstwa nie mają kapitału na inwestycje? Jeśli nie opłaca im się rozwijać, bo wiąże się to z coraz większymi podatkami? Przeciętny człowiek jest w stanie wydedukować jakimi prawami rządzi się gospodarka rynkowa, a więc rządzący też mają tego doskonałą świadomość. Tylko, że taka kolej rzeczy, że Polska nie rozwija się gospodarczo i nie jest atrakcyjna dla inwestorów, musi komuś bardzo pasować. Chociażby zachodnim, rozwiniętym krajom, które borykają się z problemem offshoringu i rozwojem tańszej, wykwalifikowanej siły roboczej. Bo jeśli nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o PIENIĄDZE.

    • Widzisz, skoro nasi „rządzący” mogą sobie do woli zmieniać prawo i je interpretować jak im się żywnie podoba, to my też. Co mnie interesuje „prawo”, ustalone i wprowadzone w życie w takiej formie jak obecnie, skoro ułożyli je i manipulowali nim ci sami kolesie, którzy okradali ten kraj od kilkunastu lat i są odpowiedzialni za więcej ludzkich tragedii, nędzy i upodlenia niż więzienie pełne kryminalistów? Takich śmieci ustawia się pod murem i kula w łeb, bo moim zdaniem nie przysługują im już żadne prawa.

  13. Przedsiębiorca, którego cały pomysł na zyski polega na wyzysku swoich pracowników i płaceniu im głodowych pensji, umów śmieciowych itp. zamiast wymyślenia unikalnej oferty rynkowej i znalezieniu innych przewag swojego biznesu – powinien upaść. Konkuruje on bowiem nieuczciwie z tymi przedsiębiorcami, którzy płacą i traktują ludzi godziwie.
    Na całym świecie koszty płacowe stanowią ogromny procent PKB. Polska jest w tej statystyce na końcu stawki. Nasi przedsiębiorcy z chęci szybkiego dorobku idą „po trupach”, a neoliberalne prawo, które nam zafundowano, pozwala im wciąż na ten proceder. To jest systemowe wariactwo, które musi zostać ukrócone – to ono spycha ludzi do śmietników.

    • to proponuję założyć firmę i płacić zusiki vaciki i srasiki to zobaczysz jak to fajnie jest!!!! dupy ci się ruszyć nie chce i tyle leniu tylko oceniać i na tapczanik przed tv!!!

    • Co Ty za pierdoły piszesz. To właśnie konkurencja i wolny rynek jest dobry dla pracowników. Pracownik idzie do pracy tam gdzie są leprze warunki pracy. „Wyziskiwacze” padają śmiercią naturalną. Na wolnym rynku nie da się w dłużmy czasie być nieuczciwym. Jedynie będąc solidnym, uczciwym godnym zaufania można zarobić konkretne pieniądze w dużej perspektywie czasu. Pozostaje jeszcze podnoszone kwalifikacji, uczenie się nowych rzeczy. Jak ktoś na niczym się nie zna i jest odporny na wiedze to zawsze będzie miał mało płacone. Takie jest życie – płacą Ci tyle na ile twoja praca jest warta.
      Jednak jeszcze w narodzie sporo komuchów co by chcieli za pierdzenie w stołek tysiące dostawać „bo mi się należy”. Na stosie was spalić!

  14. Hiszpanom też się do niedawna żyło całkiem fajnie a dzisiaj ogromne bezrobocie wśród młodych jest u nich po prostu faktem. Czeka nas to samo.

  15. Bardzo dobry tekst! Flea dokładnie o to chodzi – o skrzywioną mentalność, bo jak od każdego w około słysze, że tego się nie da zmienić, albo tego się nie da zrobić to mnie krew zalewa. 20 lat wygodnego siedzenia na dupie przyzwyczaiło ludzi to tego stanu rzeczy.

    A wszystkie antyrządowe organizacje, ruchy, akcje? Działają każdy po swojemu i mają duże popracie! cel mają jeden. Połączenie sił mogłoby wyzwolić jakąś reakcję i wzajemne poruszenie, ale nikt nie wpadł na to, żeby taka współprace podjąć i w końcu zacząć walczyć zamiast pokojowo maszerować wokół sejmu z mikrofonem w ręku a po 2 godzinach krzyków zarządzić rozejście się.

    Nawiązując jeszcze do tytułu tekstu: moze tak będzie z tymi, którzy w czas się nie obudzą. co bardziej kumaci dawno zdążą spierdolić.

  16. Polat to żaden tchórz tylko nie zorganizowana postać.
    Potrzebujemy przywódcy, który bd po naszej stronie. Przeciętnego Kowalskiego z dobrą gadką i mocnym charakterem, który zbobędzie kulku podobnych i pociągnąm za soba nasz szystkich szaraków.

  17. moim zdaniem w polsce żyje wielu ludzi którym dupy nie chce się ruszyć , w mojej miejscowości ciągle spotykam kogoś kto mówi że jak to zanim zaczęła się solidarność , jak to było fajnie , i po prostu otwarcie mówią że żałują tego , a teraz przez to boją się podjąć kroków żeby ten tusk złodziej , poszedł w pizdu , po prostu według mnie Ci ludzie są zacofani , co bardzo dobrze moim zdaniem opisuje Adam Mickiewicz gdy pisze w odzie do młodości że młodzi romantyczni są fajni , a starzy są zacofani , leniwi itp ,mimo że to było już 2 wieki temu ( jeśli dobrze pamiętam – nie jestem humanistą )

  18. Ma Pan duzo racji, ale nie do konca. Bo z tymi smietnikami to mit. Niedawno mialam okazje przejechac sie po polskiej prowincji ( po znajomych od lat okolicach ) zobaczylam mnostwo nowych domow, zadbane obejscia, w kazdym samochod. Sama mieszkam w malym masteczku i trudno mi przejsc przez ulice, bo samochod za samochodem jedzie ( a to nie jest, bynajmniej, ulica glowna ). Wszyscy moi znajomi ponizej 40. roku zycia maja samochody ( bez wzgledu na to gdzie pracuja ). Gdy przyjechalam latem do corki do W-wy, chcialysmy cos zjesc na miescie, aby nie tracic czasu na gotowanie. Przeszlo pol godziny szukalysmy miejsca parkingowego, potem nastepne pol godziny szukalysmy wolnego miejsca w lokalu. Wiec z tymi smietnikami to duza przesada. PS. nie mam polskiej klawiatury, stad brak „ogonkow”.

  19. Problem tkwi w tym, że Polak to TCHÓRZ, więc do buntu nigdy nie dojdzie.
    I to nie wynika z tego, że przez całe lata polski naród był uciemiężany
    i zastraszany. To wynika z charakteru, z tej polskiej skrzywionej
    mentalności: ”no ale przecież nic się nie da zrobić..”

    Ukłony dla Autora za tekst, bardzo dobrze, dobitnie napisane.

    ps. podobne przemyślenia miałam już za czasów Buzka i Millera i pisałam o
    tym do szuflady, bo nikt nie chciał mnie słuchać. Cóż, od tamtego czasu
    minęło 20 lat i nadal potulnie godzimy się na chorą rzeczywistość.

    pozdrawiam.

    • Dokładnie ”no ale przecież nic się nie da zrobić..”. Tylko głupcy tak mówią co nie potrafią obsługiwać własnego mózgu. Niestety są ich masy. Ktoś przecież głosuje na bandę czworga.

      • każdy piszę, że masy są głupie i nic z tym nie robią, wykluczając z tego zestawienia siebie, teraz pytanie: Co Pan, Panie Arturze oraz Pani, Pani Fleo zrobiliście w celu tych zmian poza wylewaniem frustracji na forach. Tylko nie piszcie, że samemu się nic nie da zrobić bo tak mowi każdy który według was do tej ciemnej masy należy. Oczywiście nie zaprzeczam, że coś trzeba zrobić, ale powoli zczyna mnie śmieszyć jak każdy nazywa stadem baranów wszystkich oprócz siebie. Coś jak statystyka, że 70 % społecześtwa to debile, każdy przytakuje i każdy jest przekonany, że należy do tych pozostałych 30%. Pisanie na forach dawno nie przynosi żadnych rezultatów,

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here

Time limit is exhausted. Please reload CAPTCHA.