Władze Poznania nie wpuściły orkiestry wojskowej na obchody Poznańskiego Czerwca’56. Tym samym zablokowano odegranie hymnu.
Przed uroczystościami, które miały upamiętnić Poznański Czerwiec’56, minister w kancelarii prezydenta Krzysztof Szczerski próbował przekonać władze miasta, aby wpuszczono na nie orkiestrę wojskową, która miała odegrać hymn państwowy.
Dyrektor gabinetu prezydenta Poznania Andrzej Białas odmówił, twierdząc, że miasto dowiedziało się o tym zbyt późno.
„Przynieście mi nowy rozkaz na piśmie od ministra obrony i nie będzie najmniejszego problemu” – powiedział.
Szczerski odpowiedział: „Absurdalne jest mówienie, że orkiestra wojskowa może komuś zagrozić. To jest Polska, mam cały czas nadzieję. W Polsce polskie wojsko wchodzi i gra hymn”.
„W 1956 roku też było Wojsko Polskie, tylko stanęło po złej stronie” – ripostował Białas.
„W życiu bym nie przypuszczał, że w wolnej Polsce mógłbym usłyszeć takie teksty” – nie dowierzał Szczerski.
Ostatecznie orkiestra wojskowa nie weszła na uroczystość i spędziła ją w autokarze. Wśród gości obchodów znaleźli się m.in. prezydenci Polski i Węgier, wicepremier Piotr Gliński oraz były prezydent Lech Wałęsa.
mn
Patrzeć na ręce i pamiętać,przyjdzie czas zapłaty
Mam nadzieje, ze w koncu przyjdzie czas rozliczenia tych lewackich szumowin
W Poznaniu władze raczej chcą minaretu i meczetu, centrów kultury arabskiej a to o czymś świadczy. Przyglądajmy się pilniej ich działaniom bo kupę spraw przeoczymy.