Szef PO Grzegorz Schetyna był gościem TVN24 i odpowiedział na pomysły m.in. prezydenta Dudy i Kukiz’15 dotyczące referendum w sprawie tzw. uchodźców. Głos na ten temat zabrał też Ryszard Petru.

„To jest absurdalne, oczywiście byłbym przeciw, ja jestem za racjonalną, rzetelną, taką trzeźwą polityką, trzeba wiedzieć, co chce się zrobić, a nie szukając po omacku tematu, który mógłby być medialnie interesujący” – stwierdził Schetyna. Jak dodał, „nie wie, co zarządzi prezydent”, bo „jego deklaracje” w ostatnim czasie były „najróżniejsze”.

Prowadzący program przywołał słowa przewodniczącego Komisji Europejskiej Jean-Claude’a Junckera, który straszy wdrożeniem postępowania o naruszenie traktatów unijnych wobec krajów, które odmawiają przyjmowania tzw. uchodźców z Włoch i Grecji. „W przyszłym tygodniu będziemy musieli zająć się kwestią, czy wdrażamy postępowanie o naruszenie traktatów, czy nie. Decyzja jeszcze nie zapadła, lecz ja mówię: jestem za” – podkreślił Juncker.

Schetyna nie uznał tego za argument przemawiający za przeprowadzeniem referendum. „Ten szczyt w Brukseli, ostatni szczyt prezydencji maltańskiej będzie 23-24 czerwca tego roku, to (…) jaki to ma związek z rzeczywistością, jak on (prezydent) chce za 2,5 roku robić referendum w tej kwestii, to znaczy, że nie ma elementarnego pojęcia o tym, o co chce zapytać” – zaznaczył.

Z kolei Ryszard Petru oświadczył, że Nowoczesna nie poprze żadnego referendum proponowanego przez prezydenta, łącznie z tym ws. uchodźców – to „hucpa” – powiedział.

„Tak naprawdę nie wiem, co ma z tego wynikać. Nie będziemy popierać żadnych pomysłów referendalnych prezydenta. Nie jest to poważne podejście do zmian ani konstytucji, ani tego, co się dzieje w sprawie uchodźców” – powiedział Petru. Lider Nowoczesnej uważa, że to „hucpa”.

Petru zaznaczył, że ws. konstytucji trzeba powołać ekspertów, natomiast jeśli chodzi o uchodźców, to „pamiętajmy, że jesteśmy częścią Unii Europejskiej i każdy uchodźca, gdy będzie chciał przyjechać do Polski, bez problemu to zrobi. To nie jest tak, że można ich zatrzymać” – wyjaśniał Petru na konferencji prasowej.

Tymczasem posłowie partii Pawła Kukiza, którzy rozmawiali z prezydentem Andrzejem Dudą o referendum, apelują, by plebiscyt w sprawie uchodźców został zorganizowany jeszcze w tym roku.

źródło: ndie.pl