commons.wikimedia.org

Komisja Europejska przychyliła się do wniosku Polski i zdecydowała, że wędliny tradycyjne będą mogły być wędzone tak jak dotychczas.

Od 1 września 2014 roku, zgodnie z unijnymi normami w życie wejdą dużo bardziej restrykcyjne przepisy dotyczące wędzenia. Najwyższy dopuszczalny poziom benzopirenów w kiełbasie czy szynce zostanie zmniejszony z 5 do 2 mikrogramów na kilogram wędlin. Zgodnie z ostatnią decyzją Komisji Europejskiej producenci, których wyroby wędliniarskie wpisane są na listę wyrobów tradycyjnych nie będą musieli dostosowywać się do nowych przepisów, które w życie wejdą 1 września.

Zaraz po ogłoszeniu pomysłu Unii, wytwórcy wędlin podkreślali że tradycyjne i długotrwałe wędzenie w dymie uniemożliwia spełnienie nowych wymogów unijnych a co za tym idzie regulacje z Brukseli mogą zniszczyć wiele małych firm, wędzących wędliny za pomocą tradycyjnych receptur.

Europoseł PiS – Tomasz Poręba całą sprawę w rozmowie z Telewizją Trwam komentował następująco: „To po raz kolejny pokazuje, iż presja ma sens. Aktywność PiS i moja od stycznia br. przyniosła taki efekt, że udało się powstrzymać złe pomysły Komisji Europejskiej. Teraz w dalszym ciągu będziemy naciskać na polskie Ministerstwo Rolnictwa, by wspólnie z KE przygotowało odstępstwa od tych regulacji, które pozwolą naszym producentom, najczęściej małym i średnim rodzinnym przedsiębiorstwom nadal produkować wędliny i zdrową polską żywność metodami tradycyjnymi, a dzięki temu zachować miejsca pracy”.

Pozostaje mieć nadzieję, że wkrótce z unijnych dyrektyw zwolnione zostaną kolejne wędliny.

na podstawie:radiomaryja.pl