W czwartek o godzinie 22:45 TVP2 wyemituje film o homoseksualistach pt. „Płynące wieżowce”. Przekaz tego filmu jest jasny. Na drodze prawdziwej „miłości” dwóch mężczyzn staje nietolerancyjna bandyterka i zaborcze kobiety.

Film to nie tylko łzawa, „zero – jedynkowa” historia o nieszczęśliwej miłości dwóch gejów, ale również seria scen erotycznych. Widzowie raczeni są już nie tylko nagością, ale scenami seksu analnego pomiędzy dwoma mężczyznami.

Dajemy widzom szansę obejrzenia różnorodnego repertuaru. Tematyka filmu „Płynące wieżowce” dla części widzów może być kontrowersyjna, dlatego emisja rozpoczyna się o godz. 22.45, a film opatrzony został jedną z najwyższych kategorii wiekowych, tj. od 16. roku życia – brzmi komunikat Biura Prasowego TVP.

Były wicedyrektor TVP – Paweł Nowacki nie rozumie tej decyzji i nie pozostawia na jej autorach suchej nitki.

Ludzie, którzy uważają, że ten film należy pokazać w TVP, są przywiązani do myśli, że temat homoseksualizmu to jeden z najważniejszych tematów w przestrzeni publicznej. Że produkując taki film i emitując go, chcemy załapać się do nurtu światowego, bo pokazywanie przeżyć homoseksualistów jest modne. To przykład dramatycznie żenującego prowincjonalizmu w najgorszym tego słowa znaczeniu – mówi Nowacki.