Prezydent podczas uroczystego sadzenia drzewka / foto: YouTube

’Nie podlewajmy Dębu Wolności trucizną, jaką jest polityczna hipokryzja’ — mówił prezydent Bronisław Komorowski w czasie uroczystego zasadzenia Dębu Wolności w Sopocie. Usechł po dwóch miesiącach.

Turyści i mieszkańcy Sopotu są zażenowani, że uschnięty Dąb symbolizuje naszą ciężko wywalczoną wolność.  „To jest po prostu obraz nędzy i rozpaczy.” – mówią mieszkańcy.

Drzewo nie przeżyło ani jednego dnia — powiedział rzecznik oddziału gdańskiego Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych Jacek Leszewski.

Na jego miejsce we wrześniu ma zostać zasadzony nowy Dąb, który nie uschnie. Oby zasadził go ktoś, kto nie ocieka polityczną hipokryzją.

na podstawie wsumie.pl