W Oświęcimiu doszło do wypadku z udziałem rządowej kolumny, w której jechała Beata Szydło. Premier odniosła lekkie obrażenia, ranni zostali również funkcjonariusze BOR.

Przed godziną 19 kolumna jechała drogą główną w Oświęcimiu. Z drogi podporządkowanej wyjechał Fiat Seicento, który uderzył w drugie auto kolumny. Dwóch funkcjonariuszy BOR zostało rannych – jeden z nich według dziennikarzy RMF FM ma połamane nogi.

Beacie Szydło nic poważnego się nie stało, ale przewieziono ją do szpitala w Oświęcimiu, gdzie poddana została kompleksowym badaniom. Później premier miała zostać przetransportowana do szpitala w Warszawie.

Kierowcą Seicento okazał się 20-latek. Badanie alkomatem wykazało, że w chwili zdarzenia był trzeźwy.

„Mam smutne informacje. Poważnie poszkodowana została pani premier, a także funkcjonariusze BOR. Jesteśmy z tobą Beato i jesteśmy przekonani, że po krótkim pobycie w szpitalu będziesz znowu z nami, będziesz na czele rządu” – poinformował zebranych przed Pałacem Prezydenckim lider obozu władzy Jarosław Kaczyński.