Jedna z twarzy Superstacji Jakub Wątły złożyła widzom życzenia, które trudno jest zacytować, bo pełne są wyzwisk i pogardy. Wszystko to wyemitowano w telewizji.

To nie pierwszy taki wyskok Wątłego. W lutym w swoim programie „Krzywe zwierciadło” w niewybrednych słowach wypowiedział się na temat dziennikarzy TVP. „Co pan myśli o tych brudnych, śmierdzących gnidach, które nazywają się dziennikarzami, a firmują ten rynsztok w telewizji publicznej?” – pytał. Stacja odcięła się od tych słów, twierdząc, że są to prywatne poglądy Jakuba Wątłego, a nie Superstacji.

Tym razem było tak: „Szanowni Państwo, 2017 rok dobiega końca. Jako że rzeźbimy w przestrzeni publicznej zwanej polityką, wypada Państwu życzyć, żeby banda tych pi######nych zj###w, w du#ę jeb###ch skur#####ów wreszcie się od was odjeb##a raz na zawsze. Bo ku##a przyjdziemy i skopiemy wam du#y” — pluł do kamery Wątły, po czym dodał: „A poza tym życzę Państwu naprawdę wszystkiego dobrego w nowym 2018 roku”.