Jerzy Zelnik postanowił złożyć pozew przeciwko Kubie Wojewódzkiemu. Adwokaci aktora złożyli w jego imieniu zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa w związku z prowokacją Rock Radia.

Kilka tygodni temu wybuchła afera wokół prowokacji Rock Radia wymierzonej w aktora Jerzego Zelnika. Z opublikowanych początkowo fragmentów miało wynikać, że Zelnik donosił na kolegów za ich „niepoprawne poglądy” i wskazywał tych, którzy mieliby trafić na „wcześniejszą emeryturę” za popieranie jednej z partii. Kiedy sprawa nabrała rozgłosu redakcja Rock Radia opublikowała pełne taśmy. Kontekst całej rozmowy wskazuje, że aktor mógł nie zdawać sobie sprawy z tego na jaki temat w rzeczywistości toczy się rozmowa.

W ubiegły piątek głos w sprawie zabrał sam Jerzy Zelnik. Powiedział on, że nie ma już siły na procesy sądowe ale podczas ewentualnego spotkania z „gwiazdorem TVN-u” napluje mu w twarz.

Nie mam czasu ani zdrowia, żeby chodzić po sądach. Napisałem już sprostowanie. I jedyne co mogę, to powiedzieć kolegom, żeby w te ubeckie metody nie wierzyli. A jak spotkam kolegę Wojewódzkiego, to mu splunę w coś, co on nazywa twarzą.

Całą prowokację w ostrych słowach skomentowało również Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich.

Przypisanie słowom znanego aktora innego kontekstu niż rzeczywisty obliczone było na skłócenie go z własnym środowiskiem, zostało dokonane w oderwaniu od stanu faktycznego – czytamy w komunikacie.

Teraz aktor zmienił zdanie i wszystko wskazuje na to, że sprawa znajdzie swój finał w sądzie.