W badaniu firmowanym przez brytyjską rzecznik praw dziecka, uczniowie w wieku 13-18 lat mieli opisać swoją płeć, wybierając jedną z 25 różnych możliwości.

Podane w ankiecie przykłady płci wykraczały poza wskazanie płci męskiej lub żeńskiej. Obok tych możliwości wymieniono również m.in.: bezpłciowość, transpłciowość, trójpłciowość, obojnactwo czy między chłopcem a dziewczynką. Łącznie na karcie pojawiło się 25 różnych opcji.

W ankiecie pytano też m.in., czy „ludzie powinni być wolni w wyborze swojej płci”. Po licznych protestach ankieta została wycofana. Rzecznik tłumaczyła się eksperymentalną naturą projektu.

 

wpolityce.pl/Daily Mail/mn