W wyjątkowym przemówieniu, które przeszło praktycznie bez echa w mediach, rzecznik Departamentu Stanu USA John Kirby zagroził Moskwie atakami terrorystycznymi w rosyjskich miastach, a nawet zestrzeleniem rosyjskich odrzutowców, jeśli Władimir Putin będzie kontynuował swoją walkę z ISIS w Syrii.

„Ekstremistyczne grupy będą nadal wykorzystywały luki, które są w Syrii, aby rozwinąć swoją działalność, co może obejmować ataki na rosyjskie interesy, a może nawet rosyjskie miasta. Rosja będzie nadal wysyłać żołnierzy do kraju w workach na ciała i będzie nadal tracić zasoby, może nawet samoloty“ – Kirby powiedział na środowej konferencji prasowej dziennikarzom, dodając, że jeśli wojna w Syrii będzie kontynuowana, to „więcej rosyjskich żyć zostanie utraconych i więcej rosyjskich samolotów będzie zestrzelonych”.

Choć komentarze Kirbiego będą oczywiście przedstawiane przez media jako stwierdzenie faktu, że będą konsekwencje zaangażowania Moskwy w Syrii, to rzecznik rosyjskiego MSZ Maria Zakharova odebrała te uwagi jako słabo zawoalowane groźby.

“I czy te akty terroryzmu będą popełnione przez umiarkowane [syryjskie grupy opozycyjne]?” Zakharova postawiła pytanie w poście na Facebooku. “Dokładnie te, których Waszyngtonowi nie udało się oddzielić od Al-Nusry od sześciu miesięcy?”

„Czy nie uważasz, że takie brzuchomówstwo o 'workach na ciała’, atakach terrorystycznych na rosyjskie miasta i stratach samolotów brzmią bardziej jak polecenia wykonania rozkazu niż dyplomatyczny komentarz?”, dodała.

prisonplanet.com