(Flickr:Flооd/CC

Prezydent Birmy, zobowiązał przedstawicieli muzułmańskiej mniejszości do zwrócenia dokumentów tożsamości które umożliwiały im m.in głosowanie w wyborach. Zwrot nastąpić ma do końca miesiąca.

Wyznawcy islamu z mniejszości etnicznej Rohingya, nie mają birmańskiego obywatelstwa a prawo głosu dawały im tymczasowe dokumenty. Ważność tych dokumentów ma wygasnąć w marcu – a dotknie to około pół miliona muzułmanów.

Bez ważnych dokumentów, nie będą mogli oni wziąć udziału w zaplanowanych na ten rok referendum i wyborach parlamentarnych w Birmie. ONZ apeluje do władz kraju, o przyznanie muzułmanom obywatelstwa ale taki pomysł spotyka się ze stanowczymi protestami mnichów buddyjskich.