Europejscy aktywiści z „Generation Identitaire” nazywani przez zachodnią prasę „prawicowymi ekstremistami” chcą utrudniać przemycanie imigrantów na Morzu Śródziemnym i bronić Europę przez ich zalewem.

Aktywiści pochodzą przeważnie z Niemiec, Francji, Włoch i kilku innych krajów europejskich. Zapowiedzieli utrudnianie akcji organizacjom pozarządowym na Morzu Śródziemnym. Organizatorzy misji pod nazwą „Defend Europa” poinformowali, że ich 40-metrowy statek udał się w kierunku Libii na operację przeciwko przemytnikom ludzi i łodziom ratunkowym NGO.

„Prawicowi ekstremiści”, którzy są pod stałym nadzorem służb, zorganizowali wcześniej akcję zbierania środków na swoją działalność. Uzbierali już 100 tys. dolarów. Ich operacja ma polegać na blokowaniu dostępu międzynarodowych statków ratowniczych do łodzi z tzw. uchodźcami, aby nie zabierano ich do Włoch. Aktywiści będą kontaktować się z libijską strażą przybrzeżną, żeby zabrała imigrantów z powrotem do Libii.

Po tych zapowiedziach organizacje pozarządowe obawiają się sporych utrudnień w swoich akcjach ratunkowych. Komitet Antyrasistowski przy rządzie Francji potępił poczynania prawicowców i wszczął postępowanie prawne. Tymczasem sytuacja we Włoszech jest już krytyczna. Kraj ten zamierza z większą uwagą monitorować organizacje pozarządowe, które przeprowadzają jedną trzecią akcji ratunkowych u wybrzeży Libii, a także utrudnić łodziom ratunkowym NGO zawijanie do włoskich portów.

źródło: dw.com/ndie.pl